Budowa nowego szpitala w Żywcu dobiega końca - poinformowało żywieckie Starostwo Powiatowe prezentując zdjęcia z tej jednej z najważniejszych i najbardziej wyczekiwanych inwestycji na Żywiecczyźnie. Faktycznie postęp prac widać, ale jesiennego terminu ich zakończenia nie uda się dotrzymać.
– Do zakończenia prac jest bliżej niż dalej – stwierdził w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim Dariusz Szatanik, rzecznik prasowy żywieckiego starostwa. Dodał, że kiedy porówna się stan prac sprzed kilku miesięcy, z tym co jest teraz, to postęp jest naprawdę ogromny.
Na zaprezentowanych przez starostwo zdjęciach widać, że sporo pomieszczeń już jest gotowych, gdzieniegdzie trwają prace wykończeniowe, w niektóre miejsca wchodzą ekipy sprzątające.
Mimo to – wbrew wcześniejszym, bardzo ostrożnym zapowiedziom starosty żywieckiego Andrzeja Kalaty z sierpnia 2019 roku – jesienią nie uda się zakończyć całości prac, a tym samym zacząć odbiorów technicznych obiektu. Nie uda się także rozpocząć pod koniec roku przeprowadzki ze starego szpitala, żeby nowa placówka mogła przyjąć pierwszy pacjentów w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Dariusz Szatanik poinformował, że prace potrwają prawdopodobnie do końca roku, później przyjdzie czas na odbiory techniczne i wyposażenie placówki w nowoczesny sprzęt, a pierwsi pacjenci powinni się w niej pojawić w pierwszym półroczu 2020 roku.
Wraz z kończącymi się pracami budowlanymi trwa dopracowywanie całego zakresu usług, jakie będą świadczone w nowym szpitalu. Wiadomo już, że placówka będzie świadczyła usługi ramach NFZ oraz planuje rozszerzenie oferty świadczeń.
– Dążymy również do lepszej integracji podstawowej opieki zdrowotnej, opieki ambulatoryjnej oraz szpitalnej. Nowy szpital będzie realizował ten sam zakres świadczeń zdrowotnych, co istniejący obiekt, w tym również rehabilitację. Co ważne, powstanie SOR wraz z lądowiskiem dla śmigłowca medycznego, a to zagwarantuje szybszy dostęp do opieki dla pacjentów w stanach nagłych – podkreśla żywieckie Starostwo Powiatowe.
Nowy szpital w Żywcu to najbardziej wyczekiwana inwestycja w całym powiecie, bo modernizacja starego, nie spełniającego standardów, była nieopłacalna. Inwestycja realizowana jest nie bez przeszkód. Zgodnie z początkowym planem już kilka lat temu placówka miała przyjmować pacjentów. Jednak na przeszkodzie stanęły skomplikowane procedury dotyczące kwestii finansowych, bo inwestycja, jako jedyna w naszym kraju, powstaje w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
Prace ruszyły do przodu, kiedy jesienią 2018 roku Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) udzielił finansowania na budowę i wyposażenie szpitala. Umowa kredytowa zawarta pomiędzy BGK i Inter-Health Canada umożliwiła dokończenie budowy szpitala i wyposażenie go w niezbędny sprzęt. Łączna kwota finansowania wyniesie 120 mln zł, co stanowi około 60 proc. wartości inwestycji (cała warta jest 220 mln zł).