Fot. Rajmund Wełnic Wiesław Kulik pracuje w szczecineckim sanepidzie od kilkunastu lat, początkowo kierował tutaj zakładowym laboratorium. Teraz - na razie na pół roku - został szefem całej stacji sanitarnej Wiesław Kulik nowe stanowisko dyrektora szczecineckiego sanepidu - na razie na zasadzie powierzenia obowiązków - objął od 1 lipca do końca roku.
Taki jest efekt rozmów starosty Krzysztofa Lisa i wojewódzkiej inspektor sanitarnej Małgorzaty Domagały-Dobrzyckiej. Inspektora powiatowego powołuje i odwołuje bowiem starosta, ale po uzyskaniu pozytywnej opinii inspektora wojewódzkiego. Od półtora roku trwał jednak klincz, bo żadna ze stron nie chciała zgodzić się na kandydatury strony przeciwnej.
Pełnienie obowiązków przedłużano więc dotychczasowe szefowej, emerytowanej już Barbarze Szysz. W końcu jednak zapowiedziała, że dłużej niż do końca czerwca pracować już nie zamierza.
- Przestawiłem pani inspektor trzy kandydatury - Krzysztof Lis mówi, że i tym razem nie było konsensusu w kwestii powołania docelowego szefa sanepidu.
Ustalono jednak, że do końca roku jego obowiązki będzie pełnił Wiesław Kulik. Wiesław Kulik w sanepidzie pracuje od roku 2004. Był zastępcą inspektora, a ostatnio głównym specjalistą ds. systemu jakości. Absolwent Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi, magister analityki medycznej, ma także ukończone studia podyplomowe z zakresu zarządzania jakością. W Szczecinku kierował laboratorium w przychodni wojskowej.
- Jeżeli się sprawdzi, to jest szansa, że od nowego roku zostanie powołany na 5-letnią kadencję i zakończymy spór kompetencyjny - mówi starosta.