Trener siatkarek w areszcie. Miał więzić i gwałcić. Dowody zgromadzone przeciwko trenerowi i jednocześnie nauczycielowi z SP nr 12 w Białymstoku, są bardzo mocne. Na tyle, że sąd aresztował go na trzy miesiące.
Dowody zgromadzone przeciwko trenerowi i jednocześnie nauczycielowi z SP nr 12 w Białymstoku, są bardzo mocne. Na tyle, że sąd aresztował go na trzy miesiące.
Śledztwo, jakie od miesiąca toczy się w Prokuraturze Rejonowej Białystok-Południe, owiane jest tajemnicą. Wiadomo jednak, że mężczyzna usłyszał trzy zarzuty. Pierwszy dotyczy wykorzystania stosunku zależności i zgwałcenia dziecka poniżej 15. roku życia, a także pozbawienia go wolności. Drugi zarzut to kierowanie gróźb bezprawnych. Trzeci: znęcania się psychicznego i fizycznego, a także rozpijania pokrzywdzonej alkoholem.
- Z uwagi na dobro postępowania, a przede wszystkim pokrzywdzonej, żadnych informacji udzielić nie mogę - mówi Anita Suchorowska, wiceszefowa prokuratury.
W dalszej części artykułu m.in:
- Poznasz komentarze osób z otoczenia zatrzymanego
- Dowiesz się, gdzie jeszcze uczył i trenował podejrzany
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień