Nasza Justyna zostanie ważnym inżynierem
Justyna Witulska uczennica klasy I LO w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Szprotawie została finalistką Konkursu Wiedzy Politechnicznej.
- Justyna zawsze lubiła matematykę i przedmioty ścisłe - cieszy się Krzysztof Witulski, ojciec uczennicy. - Wiem, że ostatnio coś tam pisała, ale specjalnie się nam nie chwaliła. A tu nagle w poniedziałek dostałem telefon od jej pani ze szkoły, że dostała się do drugiego etapu konkursu w Koszalinie! Zapytałem, czy z matematyki, bo to jej ulubiony przedmiot. Usłyszałem, że z fizyki, która do tej pory nie była jej główną dziedziną.
Justyna Witulska mieszka w Szprotawie i uczy się w LO
Pierwszy etap polegał na napisaniu pracy i przesłaniu jej na konkurs. Ojciec wspomina, że Justyna już od dziecka lubiła liczyć i miała umysł ścisły. Odnosiła sukcesy w konkursach przedmiotowych.
Od gimnazjum jest stypendystą Marszałka Województwa Lubuskiego. Chodziła do Gimnazjum nr 3, Dwujęzycznego przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych. Po jego ukończeniu podjęła naukę w liceum ogólnokształcącym w tej samej szkole.
- Nasza uczennica zmierzyła się z wyzwaniami współczesnej techniki - mówią dumni nauczyciele. - Temat jej pracy nawiązywał do inżynierii biomedycznej: „Sztuczne serce - czy daleko do naturalnego wzorca?”
- Trzymamy kciuki za naszą córkę i jesteśmy z niej bardzo dumni - dodaje K. Witulski. - Z radością obserwujemy jej kolejne sukcesy.