Nasz umysł pracuje jak umysł gęsi. Stąd nasze kiepskie decyzje i wybory
- Nasz umysł wariuje, kiedy cokolwiek jest darmowe - mówi Julia Kołodko, ekonomistka behawioralna.
- Ludzki umysł pracuje tak jak umysł gęsi?
- Czasami, choć to dość poniżająca analogia. Ekonomia behawioralna obnaża wiele słabości i mechanizmów, które sprawiają, że naszym decyzjom daleko do tych mądrych i właściwych.
- Myślimy irracjonalnie?
- W wielu przypadkach niespójnie, niezgodne z naszymi preferencjami, kierując się tym, co robiliśmy wcześniej, bądź tymczasowym kontekstem: miłym zapachem, który poczujemy w sklepie, obniżoną ceną, tłumem, który akurat ustawia się po dany artykuł. Często, kiedy wydaje nam się, że kupujemy to, co potrzebujemy, co nam się podoba, wracamy do domu z przedmiotami nie w naszym guście, niepraktycznymi i niewartymi ceny, którą zapłaciliśmy.
- Większość ludzi nie wie, czego chce, dopóki nie porówna tego z czymś innym?
- W wielu sytuacjach ciężko nam ocenić, co nam się podoba i ile jest warte. Pamiętam, jak mając cztery lata, nauczyłam się w przedszkolu liczyć do stu. Wróciłam do domu dumna, bo to „sto” wydawało mi się olbrzymią liczbą. Kiedy przy obiedzie zapytałam ojca: „Tato, prawda, że sto jest wielką liczbą?”, usłyszałam: „Wiesz, córko, sto włosów na głowie to bardzo mało, ale sto włosów w zupie to już bardzo dużo”. I choć pewnie są sytuacje, w których jesteśmy w stanie ocenić wartość bez kontekstu, jest ich niewiele. Weźmy np. chleb, którego nie kupuję od dawna. Gdyby mi pani powiedziała, że bochenek kosztuje trzy złote lub piętnaście, każda z tych wielkości brzmiałaby dla mnie realnie. Oczywiście dopóki nie zobaczę tej ceny na sklepowej półce wśród innych chlebów. Wtedy będę mogła ocenić wartość.
- Dan Ariely w książce „Potęga irracjonalności” podaje przykład dość drogiej maszynki do pieczenia chleba, której nikt nie kupował. Stała na regale, dopóki producent nie wpadł na to, by wyprodukować maszynkę większą i droższą. Mniejsza od razu stała się hitem sprzedażowym.
Czytaj więcej:
- By zwiększyć obroty w restauracjach, dobrze mieć w menu bardzo drogie potrawy?
- Droższa aspiryna lepiej zadziała niż ta najtańsza?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień