Nasi seniorzy nie narzekają na nudę

Czytaj dalej
Anna Chreptowicz

Nasi seniorzy nie narzekają na nudę

Anna Chreptowicz

O tym, że życie na emeryturze wcale nie jest nudne, rozmawiamy z Brygidą Wróblewską, prezes kargowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Od kiedy jest pani związana z UTW w Kargowej?
Od samego początku. To ja wpadłam na pomysł jego założenia. Wszystko zaczęło się, kiedy przeszłam na emeryturę. Uznałam, że trzeba coś robić, zacząć działać. A nie usiąść na kanapie, włożyć ciepłe kapcie i włączyć telewizorek. No to, nie myśląc za długo, poszłam do ówczesnego burmistrza, Janusza Kłysa, podzieliłam się z nim moim pomysłem na utworzenie Uniwersytetu Trzeciego Wieku. On pomysł podchwycił i razem pojechaliśmy do prof. Mariana Miłka, rektora PWSZ w Sulechowie, żeby nam jakoś pomógł, poradził. O radę pytałam też panie prezes działających UTW, m.in. z Zielonej Góry, czy Sulechowa. I w 2007 r. zarejestrowaliśmy działalność.

Ilu seniorów udało się „wyciągnąć” z domów?
Jest ok. 70 słuchaczy, których staramy się zainteresować bogatą ofertą. Mamy klub książki, który działa przy Mediatece. W małej salce w gimnazjum organizujemy ćwiczenia z gimnastyki, na które chodzi nawet nasza 83-letnia słuchaczka. Mieliśmy spotkania z ciekawymi ludźmi, rajdy rowerowe, spacery z kijkami...

Na nudę nie można więc narzekać. Jakie plany na ten rok?
Od marca chcielibyśmy zacząć szkolenia we współpracy ze Stowarzyszeniem Wspierania Aktywności Obywatelskiej „Civis Sum”, które będą dotyczyły spadków, podpisywania umów. Za sobą mamy już m.in. szkolenia ostrzegające przed oszustwami „na wnuczka”. Uczymy naszych seniorów podstaw korzystania z komputera. To są przecież ludzie, którzy nie wyrośli na nowoczesnych środkach przekazu. A cyfryzacja wchodzi do naszych domów drzwiami i oknami. Warto więc się jej nauczyć.

I to wszystko za darmo?
Staramy się, żeby spotkania były darmowe lub najtańsze jak tylko się da. Bo przecież naszymi słuchaczami są ludzie, którzy żyją ze skromnej emeryturki. Czasem nie stać ich na leki, a co dopiero na jakieś szkolenia czy kursy. Dlatego też zaraz po stworzeniu UTW, postanowiliśmy zarejestrować naszą działalność, żeby móc starać się o pieniądze z różnych programów i źródeł. Na przykład teraz, w programie Trampolina będziemy chcieli zdobyć pieniądze na rozpoczęcie kursu nauki języka niemieckiego.

Nasi seniorzy nie narzekają na nudę
Mariusz Kapała GL Prezes Brygida Wroblewska

Patrząc wstecz. Warto było?
No pewnie, że warto! Dzięki naszej działalności seniorzy mają po co wyjść z domu. Na uniwersytecie mają swoich znajomych, z którymi mogą porozmawiać, pośmiać się i wspólnie uczestniczyć w wielu wydarzeniach. Do pełni szczęścia brakuje nam jeszcze tylko własnego kąta. Choć i tak nie ma co narzekać, bo dzięki wspaniałej współpracy z urzędem miasta i innymi instytucjami gminy, jak Mediateka, Gminne Centrum Kultury czy Stowarzyszenie lokalnej Grupy Działania Regionu Kozła zawsze mamy się gdzie spotkać.

Anna Chreptowicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.