Napaść ZSRR na Polskę była zaskoczeniem

O napaści Związku Radzieckiego na Polskę w 1939 roku rozmawiamy z Jackiem Romankiem z Oddziałowego Biura Badań Historycznych Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie.

17 września 1939 roku trwała jeszcze obrona Lublina przed Niemcami, następnego dnia Wehrmacht wszedł do miasta. Kiedy lublinianie dowiedzieli się o drugim najeźdźcy?
Dla przeciętnego mieszkańca Lublina i Lubelszczyzny napaść Związku Radzieckiego była zaskoczeniem. Pamiętajmy, że od ponad dwóch tygodni trwała wojna obronna z Niemcami. Drogi Lubelszczyzny są wówczas zatłoczone masami uciekinierów czy też wojska. Przekazywane, najczęściej ustnie, informacje dotyczące aktualnej sytuacji są bardzo często sprzeczne, co potęguje panujący bałagan. Wieść o napaści Związku Radzieckiego sprawia, że część uchodźców przemieszczających się w stronę wschodniej granicy chce zawrócić, ale postęp armii niemieckiej, na przykład oblężenie Warszawy, uniemożliwia im to.