Nabór do przedszkoli ruszy w kwietniu
Gmina chce stworzyć dodatkowe oddziały przedszkolne. Miasto dopłaci też więcej do prywatnych żłobków i przedszkoli
Projekt uchwały w sprawie dostosowania sieci szkół podstawowych i gimnazjów do nowego ustroju szkolnego zyskał pozytywną opinię kuratorium oświaty. Oznacza to, że w najbliższym czasie projekt przekształci się w uchwałę właściwą. Ale konsekwencji uchwały ustalającej nową sieć jest więcej. Między innymi opóźnia się nabór do przedszkoli, który zwykle trwał już w marcu.
Uchwała musi zostać podjęta do 31 marca. Kolejna, jaka się pojawi, będzie dotyczyła ustalenia sieci publicznych przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych. - Gdy powstanie nowa sieć, to zawnioskujemy o utworzenie dodatkowych oddziałów przedszkolnych (zerówek dop. red.) w nowych szkołach podstawowych, czyli „Jedynce” i „Trójce” - mówi Ryszard Graczyk, kierownik wydziału oświaty, kultury i sportu.
Jak wyjaśnia szef wydziału, jeśli w szkołach zostaną utworzone pierwsze klasy, to można w nich również stworzyć warunki dla przyjęcia dzieci młodszych. Dopiero, gdy określone zostaną wszystkie przedszkolne oddziały, można ruszyć z rekrutacją.
Na tym jednak nie koniec, bo w najbliższym czasie pojawi się uchwała określająca wysokości dotacji dla podmiotów prowadzących żłobki lub kluby dziecięce. Zgodnie z przepisami takie podmioty otrzymują z gminy dotację. Na tę chwilę wynosi ona 300 zł miesięcznie na każde dziecko objęte opieką żłobkową i 150 zł na dziecko uczęszczające do klubu dziecięcego. Pojawił się jednak wniosek, by kwoty były wyższe.
- Burmistrz przygotował nową uchwałę w tej sprawie, gdzie proponuje, żeby z 300 zł podnieść do 400 zł, a ze 150 zł do 200 zł - dodaje R. Graczyk.
Rodzice pozytywnie wypowiadają się na temat planów utworzenia nowych oddziałów oraz wyższych dopłat.
Sylwia Kostek-Szpilman uważa, że wszelkie działania, które zwiększą liczbę miejsc w przedszkolach są potrzebne. - Co prawda w Świebo-dzinie mieszkam od niedawna, ale słyszałam już o niewystarczającej liczbie miejsc w przedszkolach. Popieram wszelkie działania, które zmienią tę tendencję, Utworzenie nowych oddziałów w obecnych gimnazjach, a przyszłych szkołach podstawowych może być rozwiązaniem. Podobnego zdania są Lucyna Strzelecka oraz Monika Zawodnik. - W roku ubiegłym sama zmierzyłam się z problemem niewystarczającej liczby miejsc, dlatego każde rozwiązanie jest tu przydatne - mówi pani Lucyna. Obie pozytywnie wypowiadają się również na temat wyższych dopłat do prywatnych przedszkoli. - Jeśli dziecko będzie miało zagwarantowane miejsce i opiekę w przedszkolu, to rodzic może wtedy wrócić do pracy. Na prywatne przedszkola nie wszystkich stać, więc wyższe dopłaty to dobry pomysł - dodają.
Z uwagi na to że od 1 września ma być realizowany obowiązek przyjęcia wszystkich dzieci, łącznie z trzylatkami, może zdarzyć się, że nie będzie wolnych miejsc dla dzieci spoza gminy. Stąd między innymi pomysł, na dodatkowe oddziały przedszkolne w nowych szkołach, tj. 1 i 3.
- Nie możemy zmusić nikogo do oddania dzieci do oddziału przedszkolnego w szkole, ale chcemy maksymalnie zwiększyć liczbę miejsc w przedszkolach, by przyjąć wszystkich, którzy tego chcą. Wspomagamy się też placówkami niepublicznymi - podsumowuje Graczyk.
W roku ubiegłym nabory były prowadzone już w marcu, natomiast teraz rozpoczną się 3 kwietnia. Wtedy rodzice będą mogli składać deklaracje kontynuacji pobytu dziecka w przedszkolu. Właściwy nabór ruszy 18 kwietnia.