Na przegląd auta z dziećmi i babcią... Inspektor prosi kierowców o rozwagę
Na twarzy maseczka, na rękach rękawiczki - tak powinien wyglądać diagnosta, którzy zdecyduje się wejść do badanego auta. Zaś kierownica i lewarek zmiany biegów powinny być owinięte folią.
Takie zalecenia w dobie szalejącej zarazy daje właścicielom stacji kontroli pojazdów Wydział Uprawnień Komunikacyjnych bydgoskiego ratusza, który nadzoruje stacje w mieście. Podobnie powinno być na wszystkich stacjach w Polsce.
- Zagrożenie jest poważne. Tym bardziej, że otrzymujemy informacje, iż na okresowe przeglądy pojazdów przyjeżdżają czasem całe rodziny.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień