Tomasz Kapica

Na Opolszczyźnie nie ma ludzi do roboty. Polaków coraz trudniej zastępować Ukraińcami

Brak rąk do pracy najbardziej odczuwają firmy, które zajmują się robotami drogowymi. Fot. Piotr Krzyżanowski Brak rąk do pracy najbardziej odczuwają firmy, które zajmują się robotami drogowymi.
Tomasz Kapica

Wiele firm budowlanych ma problem z realizacją zamówień, bo trudno im znaleźć ludzi do pracy. Zapotrzebowania firm nie zaspokajają również pracownicy z sąsiednich krajów m. in. z Ukrainy.

W Kędzierzynie-Koźlu trwa budowa kompleksu basenów na osiedlu Azoty. Miała być skończona już rok temu, ale inwestycja wciąż jest w rozsypce. Nieoficjalnie wiadomo, że powodem przedłużających się prac jest właśnie brak pracowników. Mająca się zakończyć jesienią 2017 roku budowa prawdopodobnie będzie zrealizowana dopiero latem 2019 r.

Brak rąk do pracy jest jedną z największych barier blokujących działalność firm budowlanych

Pozostało jeszcze 85% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Kapica

Pracuję w Nowej Trybunie Opolskiej od 20 lat. Zaczynałem jako terenowy reporter w Kędzierzynie-Koźlu a dziś mam zaszczyt kierować redakcją największego serwisu internetowego w województwie i jedynego dziennika regionalnego ukazującego się na Śląsku Opolskim.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.