Mieszkańcy Świebodzina wybiorą nową nazwę dla swojej ulicy
Niebawem zmienią się nazwy trzech ulic. W ramach konsultacji społecznych pojawiło się kilkadziesiąt propozycji mieszkańców. Niedługo zacznie się głosowanie
Zakończyły się już konsultacje społeczne, podczas których mieszkańcy mogli zgłosić nowe nazwy ulic w zamian za dotychczasowe: Gen. Świerczewskiego, M. Żymierskiego oraz Walki Młodych. Niebawem zostanie przedstawiona ostateczna lista propozycji, które znajdą się na kartach głosowania. Bo o nowej nazwie zdecydują mieszkańcy danej ulicy.
- Te zmiany są dla nas zbędne i w ogóle byśmy ich nie chcieli, ale jak trzeba, to trzeba - mówią panie Zofia i Karolina, mieszkańcy ul. Żymierskiego.
Przypomnijmy, że zmiany są konieczne w związku z wymogami nakładanymi przez ustawę zakazującą propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. Do Instytutu Pamięci Narodowej przesłano spis wszystkich ulic w mieście. W ocenie IPN, a dokładniej Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu, zmiana dotyczyć ma właśnie trzech powyższych nazw.
Od 13 marca do 7 kwietnia każdy mieszkaniec mógł zgłosić propozycję nowej nazwy. - W ramach konsultacji wpłynęło 38 formularzy zgłoszeniowych. Wiele propozycji powtarzało się, co odpowiednio zaznaczyliśmy wśród spisu propozycji - informuje Beata Amrogowicz, sekretarz gminy.
I tak nową nazwą dla ulicy Gen. Świerczewskiego mogą być: Berlińska, Długa (dwie propozycje), Kresowa, Miła (trzy propozycje), Przemysłowa (pięć propozycji), Ireny Sendlerowej, dr Lecha Wierusza, Zachodnia, Zakładowa, Żółkowska.
Każda propozycja musiała mieć swoje uzasadnienie, dlatego też w przypadku ul. Miłej wskazywano, że po wojnie ulica właśnie taką nazwę nosiła. Pojawiła się także nazwa „Długa” - jako pasująca do najdłuższej ulicy w mieście. Zachodnia z uwagi na to, że jest szlakiem prowadzącym na zachód i leży w zachodniej części miasta. Wiele osób zaproponowało nazwę Przemysłowa, co ma związek z dużą liczbą firm na tym odcinku. Tożsame uzasadnienie ma propozycja nazwy Zakładowa.
- Wielu mieszkańców naszej ulicy mówi, że najlepszą z propozycji jest ulica Kresowa. Czekamy na głosowanie - podkreśla Dorota Pieszke.
W przypadku ul. Walki Młodych zaproponowano nazwy: Akacjowa, Jana Baczańskiego (dwie propozycje), Stefana Kisielewskiego, Janusza Korwin-Mikkego, Przedszkolna, Serpentyna, Zbigniewa Szarka czy Misia Koralgola. Przedszkolna dlatego, że ma pasować do jednostek samorządowych, do których przylega. Znajdują się tam dwa przedszkola, w planach jest budowa kolejnego - polsko-niemieckiego. Akacjowa z kolei nawiązywać ma do czasów, gdy pobocze ulicy porastały akacje, co jednocześnie ma zmotywować ma mieszkańców do nowych nasadzeń. Propozycja Serpentyny wg autora ma związek z wijącą się drogą spinającą ulice i tzw. deptak. Janusz Korwin-Mikke, zdaniem pomysłodawcy to prekursor myśli wolnościowej w obecnych czasach. Ale mieszkańcy decyzję już podjęli.
- Nie chcemy żadnych nazwisk. Naszą propozycją jest ulica Akacjowa i na nią zagłosujemy. - mówi pani Stanisław Czaplińska, która przy Walki Młodych mieszka, ale ma też zarejestrowaną firmę. - To ogromny problem. Musimy ponieść koszta związane ze zmianą danych. Nie chcieliśmy zmian w ogóle - podkreśla.
Także pani Wanda podkreśla, że mieszkańcy solidarnie chcą, by nową nazwą stała się Akacjowa. - Kiedyś pobocze drogi porastały akacje. Mieszkańcy mają w planach zasadzenie nowych - zaznacza.
W ramach konsultacji dla ulicy Żymierskiego zaproponowano nazwy: Armii Krajowej, Braterska, Gorzowa, Kongestii, Międzyrzecka, Czesława Niemena (dwie propozycje), rotmistrza Witolda Pileckiego, Przesiedleńców, Lecha Wierusza, Wileńska.
Armii Krajowej wedle uzasadnienia pasować ma do okolicznych, m. in. Wojska Polskiego czy Partyzanckiej. Kongestii, jak wyjaśnia autor, to neutralne określenie dla wiecznie przykorkowanej ulicy. Przesiedleńców, dlatego że w 1945 roku stanowili ponad połowę mieszkańców gminy, gdzie dziś zamieszkuje już ich trzecie pokolenie. Witold Pilecki nominowany m. in. za to, że walczył ze zbrodniczym reżimem, jakim był komunizm. Czesław Niemen, który z miastem był związany od wczesnej młodości.
Teraz prace rozpocznie specjalnie powołany zespół ds. zmiany nazw ulic składający się pracowników urzędu oraz radnych. Do 28 kwietnia pojawi się ostateczna lista propozycji. Od 2 maja mieszkańcy będą mogli głosować. - Każdy mieszkaniec ulicy, której nazwa ma być zmieniona otrzyma kartę do głosowania. Następnie trzeba będzie przesłać ją do urzędu, bądź wrzucić do wyznaczonej urny - instruuje B. Amrogowicz.