Marcin Radomski, trener Miasta Szkła Krosno: Jestem zafascynowany Podkarpaciem i liczę, że wrócę
- Myślę, że trzeba uznać, że ten sezon był dobry - mówi trener Miasta Szkła Krosno, Marcin Radomski.
Panie trenerze, zajęliście 7. miejsce w tabeli.
Zgadza się jednak pamiętajmy też o tym, że właściwie byliśmy na 6., bo mieliśmy tyle samo punktów co Pruszków tyle, że PZKosz podjął taką decyzję, a nie inną i to my byliśmy niżej, bo mieliśmy 1 mecz mniej rozegrany. Sezon nie był zły, ale mógłby być bardzo dobry. Nie przekonamy się jednak o tym, bo to wyszłoby ewentualnie w play-offach. Ostatnie mecze pokazały, że szło to u nas we właściwą stronę i na najważniejszą część sezonu łapaliśmy tą właściwą formę. Zbudowaliśmy drużynę praktycznie od podstaw i uważam, że wszystko nam się udało odbudować na dobrym poziomie. Zagraliśmy też kilka naprawdę bardzo dobrych spotkań. Warto też dodać, że praktycznie każdy mecz na wyjeździe to było takie święto koszykówki. Były to bardzo wyrównane spotkania, nie zawsze dla nas skończone udanie, ale naprawdę widowiskowe i momentami wręcz dramatyczne.
W dalszej części rozmowy m. in. o:
- przyszłości Marcina Radomskiego w krośnieńskim klubie
- sposobach na domową kwarantannę
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień