Marcin Możdżonek: Nowakowski czy Grzyb. Na boisku nie ma sentymentów!

- W żadnym spotkaniu nie będziemy mieli łatwo, w każdym będzie pod górkę, przelewki się skończyły z pierwszym meczem z Kielcami - twierdzi Marcin Możdżonek środkowy Asseco Resovii.

Jak ważne jest dla was zwycięstwo z Jastrzębskim Węglem?
Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa jak ryba wody, może bardziej niż punktów. Jesteśmy nową, młodą drużyną, bardzo przemeblowaną w stosunku do poprzednich sezonów. Budujemy dopiero własną tożsamość. Dla takich zespołów początki nigdy nie są łatwe, co widać po naszej grze. Mieliśmy stosunkowo łatwe dwa pierwsze spotkania, chociaż w Bielsku wcale łatwo nie było. Później Zaksa i Skra sprawiły nam lanie, z których - mam nadzieję - wyciągnęliśmy nauczkę.