Mamy wicemistrza!
Na Grand Prix Australii, czyli ostatnią z 12 rund tegorocznej batalii o koronę mistrzowską Jason Doyle jechał jako lider klasyfikacji. Jego przewaga nad drugim zielonogórzaninem Patrykiem Dudkiem wynosiła aż 14 punków. Jeżeli chodzi o jeden turniej to naprawdę sporo. Popularny „Duzers” miał jeszcze matematyczne szanse na mistrzostwo, ale raczej powinien się skupić na obronie drugiej lokaty i walce o srebro.
Czytaj więcej:
- Jak wyglądała droga do srebra Patryka Dudka?
- W stawce roiło się od zawodników gospodarzy.
- Trochę szkoda Macieja Janowskiego i Bartka Zmarzlika
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień