Ma dopiero 7 lat, a już zadziwia piękną grą na fortepianie
Na fortepianie zaczął grać, gdy skończył 6 lat. Wystarczył rok, by ujawnił się jego wielki talent. Teraz trzeba go tylko pielęgnować i rozwijać.
Damian Leśniewski jest obecnie uczniem klasy I w żnińskiej SP nr 2 im. Jana Śniadeckiego oraz Państwowej Szkoły Muzycznej im. Artura Rubinsteina w Bydgoszczy. Zamiłowanie do muzyki odziedziczył po pradziadku, dziadku i tacie.
Jego pierwszym nauczycielem był tata Tomasz. Szybko okazało się jednak, że talent wymaga ręki innego pedagoga.
Chłopiec trafił więc do Bydgoszczy, gdzie najpierw kształcił się pod okiem Izabelli Peter-Kmieć, a teraz ćwiczy pod opieką Barbary Kani. - Nowa nauczycielka w krótkim czasie przekonała się o jego nietuzinkowych zdolnościach - opowiada tata, dodając: - Obserwujemy jego postępy. W dwa miesiące właściwie przeskoczył I i II klasę. Ale specjaliści podkreślają: niech gra będzie dla niego przyjemnością, nic na siłę.
23 kwietnia Damian wziął udział w Konkursie Pianistycznym dla Dzieci i Młodzieży w Nakle nad Notecią, który to odbywał się pod honorowym patronatem Rafała Blechacza. 7-latek otrzymał wyróżnienie, co jest jego pierwszym sukcesem na krótkiej drodze artystycznej.
- Teraz przygotowujemy się do kolejnego występu. Tym razem w Warszawie. Będzie to II Ogólnopolski Festiwal Pianistyczny „Alla Polacca“.
Jak wygląda tydzień utalentowanego 7-latka? - Bardzo pracowicie. Ma lekcje w żnińskiej „dwójce“, a oprócz tego - dwa razy w tygodniu - jeździmy do szkoły muzycznej w Bydgoszczy. W domu ćwiczymy nawet do dwóch godzin dziennie. A w soboty zdarza się, że nawet trzy. Jeśli ja nie mogę być przy synu, słucha go żona. Uważam, że pracę dziecka trzeba doceniać. Nie można mówić: Ty graj, a ja sobie pooglądam telewizję.
Damian ma jednak i inne zainteresowania. Lubi grać w piłkę nożną, żegluje. Od piątego roku życia uczęszcza do MKŻ w Żninie. Pod okiem trenera, Mariusza Kaźmierczaka, uczy się pływać na żaglówkach typu optimist i bierze udział w licznych regatach.
Ulubione przedmioty w szkole? - Matematyka, informatyka i wuef. A tak w ogóle to... przerwy - zdradza.
- Dzieli pokój z 5-letnią siostrą Zosią. Gdy on zaczyna ćwiczyć, ona zasypia. Najbardziej lubi, gdy brat gra utwór Ballada dla Adeliny.
7-latek marzy też o grze na gitarze. - Ale na to ma jeszcze czas - komentuje tata.
Damian Leśniewski wystąpił ostatnio - jako wybitny absolwent - dla swoich kolegów i koleżanek w Przedszkolu Miejskim nr 1 im. M. Konopnickiej w Żninie.
Była to wspaniała lekcja muzyki, poprowadzona przez jego tatę Tomasza. W wykonaniu chłopca usłyszeliśmy m.in. utwór z filmu Piraci z Karaibów, walca a-moll F. Chopina, krakowiaka K. Serockiego, utwór Phantom Rider W. Gillocka, Balladę dla Adeliny czy Elegię dla astronauty.
- Syn ma niesamowitą pamięć muzyczną. Gdy dany utwór mu się spodoba, następnego dnia gra go już bez nut.