Lekarze mają być profesjonalni, a personel miły
M.in. takie wnioski płyną z wyniku ankiet przeprowadzonych przez NFZ w całej Polsce. Głos zabrali też mieszkańcy naszego regionu.
Narodowy Fundusz Zdrowia między 5 a 30 listopada ubiegłego roku sprawdzał, czy i w jakim stopniu pacjenci są zadowoleni z opieki zdrowotnej w poradniach POZ. Anonimową ankietę wypełniło około 35 tysięcy ubezpieczonych z całego kraju - w tym również z Kujawsko-Pomorskiego. Wyniki są bardzo dobre.
- Spora część pacjentów odpowiedziała w ankiecie na nieobowiązkowe pytanie dotyczące miejscowości, w której znajduje się ich POZ, a nawet podała nazwę placówki - mówi Barbara Nawrocka, rzecznik K-P oddziału NFZ. - Możemy przedstawić placówki, które zostały pozytywnie ocenione i wyróżnione przez pacjentów naszego województwa.
To lista siedmiu miejsc - NZOZ Przychodnia Przyjazna w Bydgoszczy, Gminna Przychodnia w Dragaczu, NZOZ Cegielnia w Inowrocławiu, Moja Przychodnia Lekarze Rodzinni w Grębocinie, NZOZ Medyk w Szubinie, NZOZ Przychodnia na Szwederowie w Bydgoszczy oraz NZOZ Przychodnia Lekarska Eskulap we Włocławku.
Co dokładnie wynika z ankiet? Pacjenci wskazywali w nich między innymi poziom zadowolenia (w skali 1-5) z opieki w ramach POZ. „Piątkę” za podstawową opiekę zdrowotną wystawiło 39,34 proc. ankietowanych, na „4” poziom zadowolenia ocenił co czwarty badany (24,69 proc.), zaś na „trójkę” co piąty (19,02 proc.). Najniżej, bo na „jedynkę” opiekę zdrowotną oceniło niemal 7 proc. badanych, a „dwójkę” wystawił POZ co dziesiąty ankietowany.
- Nie dziwi mnie to zupełnie - mówi pan Eugeniusz, emeryt z bydgoskich Bartodziejów. - W przychodniach naprawdę się poprawiło w porównaniu z ubiegłymi latami. Panie w rejestracjach wreszcie zrozumiały, że są dla pacjentów, a nie pacjenci są dla nich. Lekarze jakby mieli więcej czasu i uprzejmości. To akurat może być wynik zmian pokoleniowych. Ja nie narzekam.
Okazuje się, że uprzejmość, o której mówi pan Eugeniusz, jest dla pacjentów bardzo ważna. NFZ zapytał pacjentów, co jest dla nich najistotniejsze w czasie korzystania ze świadczeń zdrowotnych. Najczęściej wskazywano profesjonalizm personelu medycznego, jego uprzejmość i życzliwość oraz czas oczekiwania na uzyskanie świadczenia.
Jeśli chodzi o to ostatnie, z ankiet wynika, że także jest całkiem nieźle. 53,09 procent osób wskazało, że uzyskało świadczenie w dniu zgłoszenia, a 20,16 proc. powiedziało, że musiało czekać jeden dzień.
Pacjenci pozytywnie ocenili też dostępność do rejestracji telefonicznej. 36,43 proc. osób nie miało żadnego problemu, by dodzwonić się do przychodni i oceniło tę dostępność na „piątkę”. „Czwórkę” wystawiło 20,2 procent. Co ciekawe - bo tu zazwyczaj jest najwięcej skarg - pacjenci ocenili pozytywnie również dostęp do badań zlecanych przez lekarza POZ. Ponad 40 procent oceniło ją na „5”, 20,3 proc. na „4”.
- Nie wiem, skąd taki wynik - mówi z kolei Lidia, 34-latka spod Inowrocławia. - Ilekroć moim rodzicom albo babci są zlecane badania, muszą czekać co najmniej kilka tygodni.
W ankiecie zapytano też o prawa pacjentów. 66,65 proc. potwierdziło, że w placówkach jest dostępna informacja o prawach pacjenta, a blisko 80 proc. - że te prawa są tam respektowane.