93-latka przez kilka lat była dowożona przez rodzinę do lekarza w przychodni przy ul. 11 Listopada. Teraz jest leżąca i jej stan wymaga, by lekarz przyjechał do niej.
Zięć starszej pani spod Słupska skarży się, że do teściowej nie chce przyjechać lekarz. Lekarka ze Słupska odwiedzi ją dzisiaj, choć sugeruje, by szukać pomocy bliżej domu.
93-letnia pani z Pałowa, która jest obłożnie chora, potrzebuje pomocy lekarskiej. Jej zięć miał wczoraj jednak kłopot z jej zorganizowaniem.
- Teściowa dopóki mogła chodzić, była przez nas dowożona do lekarza w Słupsku w przychodni przy ul. 11 Listopada - mówi mężczyzna. - Jednak od kilku miesięcy jest już leżąca.
Co było przyczyną problemów z dojazdem lekarza do starszej, schorowanej kobiety? Przeczytaj artykuł!
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień