Fot. 123rf Inicjatorzy stworzenia mapy przypominają, że w rejestrze pedofilów przygotowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości nie ma księży popełniających tego typu przestępstwa.
Kilkuset księży pedofilów znajdzie się na interaktywnej mapie przedstawiającej sprawców przestępstw seksualnych. Tak zapowiada prawnik Artur Nowak, jeden z uczestników akcji mającej wskazać skalę pedofilii w polskim Kościele.
Artur Nowak jest prawnikiem oraz autorem publikacji na temat pedofilii w polskim Kościele. Wraz z innymi osobami, przedstawicielami fundacji „Nie lękajcie się”, posłanką Joanną Scheuring-Wielgus oraz anonimowymi księżmi przygotowuje mapę ukazującą liczbę księży - pedofilów.
Czytaj więcej: Puszczykowo: Roman B. skazany za pedofilię. Po wyjściu z więzienia nadal był księdzem
– Sprawców będzie co najmniej kilkuset, mają na sumieniu wiele tysięcy ofiar. To wierzchołek góry lodowej, ale jednocześnie początek odkrywania ponurej rzeczywistości
– zaznacza Artur Nowak. - Z wielką pomocą przychodzą nam księża i zakonnicy. Też chcieliby rozwiązania problemów. Warto to podkreślić, bo nie cały Kościół jest zły - dodaje.
Dlaczego autorzy zdecydowali się stworzyć mapę księży - pedofilów? Jakie mogą być konsekwencję ujawnienia skali zjawiska tego typu przestępstw w Polsce? Tego dowiesz się z dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień