 Fot. Lucyna Makowska          Pod protestem przeciwko budowie farmy w Krzywczycach  podpisało się sto procent mieszkańców wsi.
                    
          Fot. Lucyna Makowska          Pod protestem przeciwko budowie farmy w Krzywczycach  podpisało się sto procent mieszkańców wsi.        
          - Zwycięstwo! - Tak o odmownej decyzji wójta dotyczącej budowy farmy fotowoltaicznej mówią mieszkańcy Krzywczyc, niewielkiej wsi w gminie Niegosławice. To oni, gdy tylko dwa lata temu dowiedzieli się o zamiarze postawienia elektrowni na prawie 30 hektarach w samym środku wsi, powiedzieli „NIE”.
Teraz mając negatywną opinię Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, o którą zwrócił się wójt przed wydaniem firmie decyzji o uwarunkowaniach dla inwestycji mogą, przynajmniej na razie, spać spokojnie. Miał już pozytywną dla budowy opinię Sanepidu. 
Pierwszy wniosek firmy wpłynął do Urzędu Gminy  w Niegosławicach jesienią 2016 roku.  
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Dlaczego wój dostał decyzję odmowną?
- Co dalej z mającą ppowstać we wsi elektrownią?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-            Prenumerata cyfrowa Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie. już od 3,69 ZŁ /dzień