Krajobraz po wyborach. Festiwal wzajemnych żalów w opolskiej Platformie Obywatelskiej

Czytaj dalej
Fot. Piotr Guzik
Piotr Guzik

Krajobraz po wyborach. Festiwal wzajemnych żalów w opolskiej Platformie Obywatelskiej

Piotr Guzik

Po wyborach parlamentarnych w opolskiej Platformie odżyły animozje na szczycie. Iskrzy na linii marszałek Andrzej Buła - poseł Tomasz Kostuś. Padają zarzuty o brak zaangażowania Buły w kampanię oraz o podkopywanie jego pozycji przez Kostusia. – Oni muszą się w końcu dogadać, bo konflikt tylko nam zaszkodzi – słyszymy od działaczy.

Słodko-gorzkie – takie nastroje zapanowały w opolskiej Platformie, gdy były już znane wyniki głosowania w wyborach do Sejmu i Senatu w regionie.

Z jednej strony PO do spółki z Nowoczesną - występując pod szyldem Koalicji Obywatelskiej - przegrały w województwie z PiS. Skutek? Opolska prawica wprowadziła do Sejmu pięciu posłów, o jednego więcej niż w kadencji 2015-2019. Obóz KO z kolei jednego posła stracił. Miał pięciu, będzie mieć czterech.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Polski,
  • codzienne wydanie Polski,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Piotr Guzik

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.