Kradli. Na szczęście są już w rękach policjantów
Funkcjonariusze zatrzymali czwórkę mężczyzn, którzy włamali się do domu jednorodzinnego i altan na terenie ogródków działkowych.
O włamanie do domków na działkach, które znajdują się w Sitnie (gmina Wąbrzeźno) jest podejrzany 26-letni mężczyzna.
- Ustaliliśmy, że od 9 do 12 stycznia podejrzany włamał się do trzech sąsiadujących ze sobą altan - informuje st. sierż. Michał Głębocki, oficer prasowy wąbrzeskiej policji.
Mężczyzna, aby dostać się do tych budynków, musiał wybić szyby. Lista rzeczy, które zabrał, jest całkiem spora. W ręce złodzieja dostały się m.in. narzędzia, elektronarzędzia, sprzęt RTV.
Podczas przesłuchania okazało się, że 26-latek ma na swoim koncie znacznie więcej włamań. Łącznie usłyszał aż 11 zarzutów. Po przesłuchaniu i postawieniu mu zarzutów został zwolniony do domu.
Również w ostatnich dniach policjantom udało się zatrzymać trzech młodych mężczyzn, którzy włamali się do domu jednorodzinnego w Wąbrzeźnie. To przestępstwo zostało popełnione w sierpniu ubiegłego roku. Sprawcami okazali się: 18 i 20 letni mieszkańcy Wąbrzeźna i 20-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego. Co ukradli z domu? - Gotówkę oraz sprzęt elektroniczny - informuje st. sierż Głębocki.
Na szczęście w jednym i drugim przypadku część skradzionych przedmiotów policjantom udało się odzyskać.
Kiedy trafią one do swoich właścicieli?
- Na razie stanowią one dowód rzeczowy w tych sprawach. Ale jak tylko zakończymy postępowania, to wrócą one do swoich właścicieli - zapewnia oficer prasowy wąbrzeskich policjantów.
Niestety, ogródki działkowe nadal cieszą się sporą „popularnością” wśród włamywaczy. Dzieje się tak dlatego, że wiele osób przechowuje tam sporo cennych rzeczy.
- Nie powinniśmy z domu działkowego robić „przechowalni”. Po skończonym sezonie wszystkie cenne przedmioty powinny zostać zabrane z działki - wyjaśnia st. sierż. Głębocki.
Warto również zainwestować w dobre zamki do drzwi. Utrudnią one włamywaczowi dostanie się do naszego domu.