Koszalin i Kołobrzeg na dwóch kołach
Rower miejski uruchamia wkrótce Kołobrzeg Podobny projekt przygotowuje też Koszalin - za rok wypożyczalnia ma być ogólnodostępna
Koszaliński Rower Miejski ma ruszyć za rok - 1 marca. A będzie go prowadzić firma wybrana w przetargu. - Potencjalny wykonawca usługi będzie realizował ją kompleksowo - dostarczy sprzęt, stworzy aplikację do obsługi oraz system informatyczny, do tego będzie prowadził Biuro Obsługi Klienta oraz zarządzał całym systemem - mówi Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza. Umowa ma być podpisana na początek na 3 lata. Każdy sezon rowerowy będzie trwał od 1 marca do 30 listopada, chyba że pogoda umożliwi jego wydłużenie albo zmusi do skrócenia sezonu. Ma powstać 10 stacji, a na nich po 15 stanowisk. Do dyspozycji mieszkańców ma być około 100 rowerów miejskich.
- Z racji tego, iż jest to projekt promujący zachowania energooszczędne, stacje KRM będą zlokalizowane w okolicach przystanków MZK oraz miejsc przesiadkowych, jak dworzec PKP - dodaje Robert Grabowski. Zakłada się, że pierwsze 20 minut będzie darmowe (dalsze minuty płatne zgodnie z taryfą zaakceptowaną przez miasto). Jak już pisaliśmy, podobny system ma wkrótce ruszyć w Kołobrzegu. Kolejnym krokiem ma być połączenie obu projektów, tak by rowery miejskie mogły służyć na trasie Koszalin - Kołobrzeg. System Koszalińskiego Roweru Miejskiego został pomyślany jako element „promocji zachowań energooszczędnych” w ramach inwestycji w tzw. transport niskoemisyjny (na to jest dofinansowanie unijne).