Anastazja Bezduszna

Kosz pełen smakołyków na kracistym kocu

Organizacja pikniku wydaje się być niezwykle prosta: koc, kosz z jedzeniem, napoje i wybór odpowiedniego miejsca Organizacja pikniku wydaje się być niezwykle prosta: koc, kosz z jedzeniem, napoje i wybór odpowiedniego miejsca
Anastazja Bezduszna

Odpoczywając w cieniu drzew, z ulubioną książką i naręczem smakołyków pod ręką warto zastanowić się, skąd wziął się zwyczaj biesiadowania na świeżym powietrzu i jak wyglądały znane z historii uczty pod chmurką.

Korzenie tradycji urządzania pikników sięgają dalej, niż można by przypuszczać, a dawne spotkania tego typu w zupełności nie przypominały współczesnych posiłków plenerowych, popularyzowanych w szczególności przez amerykańskie kino.

Pique-nique historique

Pikniki powinny odbywać się na świeżym powietrzu w malowniczej scenerii, w otoczeniu lasów i stawów, również przy okazji innych wydarzeń, takich jak koncerty, czy spektakle plenerowe. Tak przynajmniej deklaruje dawna literatura. Idea biesiadowania na łonie natury ukształtowała się w pełni na początku XIX wieku. Choć zwyczaj ten dziś jest szczególnie popularny w Stanach Zjednoczonych, swoje początki miał w zupełnie innym kraju.

Słowo wywodzi się bowiem z Francji. Nazwa pique-nique odnotowana została w podręczniku do języka francuskiego z 1692 roku, przy opisie grupy biesiadników w restauracji, którzy przynieśli ze sobą własne wino.

Idealnie oddaje to specyfikę pikników, w czasie których, zgodnie z definicją, każdy z uczestników powinien przygotować niewielkie zakąski. Odmianą pikniku w bardzo amerykańskim stylu jest również barbeque, czyli przyrządzanie na świeżym powietrzu mięsnych potraw z grilla.

Ciekawostką jest to, że największy znany dotychczas piknik został zorganizowany 14 lipca 2016 roku w departamencie Mayenne, w północno-zachodniej Francji. Teren, na którym ucztowali zgromadzeni goście liczył sobie długość aż 20.247 kilometrów.

Co w koszyku?

Traktowany niejednokrotnie z przymrużeniem oka piknik to w istocie ważny element kultury. Wystarczy bowiem spojrzeć na gamę dostępnych w sklepach koszy piknikowych, aby dostrzec stale umacniający się trend plenerowego ucztowania.
Kiedy już zaopatrzymy się w pojemny i w pełni wyposażony model nie można zapomnieć o jego apetycznej zawartości. Dawniej kosze piknikowe wypełnione były wiktuałami mającymi dodać sił myśliwym na polowaniu. Krótkie postoje traktowano raczej jako konieczność, niż przyjemność.

– Obecnie w koszu piknikowym znaleźć można najrozmaitsze przysmaki. Kluczowe jest jednak to, by po pierwsze były one apetyczne również na zimno i, po drugie, by można było je łatwo i szybko zjeść. Dlatego też największym powodzeniem cieszą się nieduże zakąski w formie koreczków, babeczek, roladek, minikanapek czy kruchych ciasteczek, również w formie wytrawnej. Aby odejść od klasycznych smaków, warto nieco zaszaleć i zaskoczyć uczestników pikniku niecodziennymi i finezyjnymi propozycjami – podpowiada Ewa Polińska, ekspert MSM Mońki.

Pierożki w greckim klimacie: spanakopita z serem

Składniki:
3 łyżki oliwy z oliwek
1 średnia cebula, 1 jajko
600 g świeżego szpinaku
1 pęczek koperku
1 pęczek natki pietruszki
250 g sera Aldamer (np. MSM Mońki)
sól i pieprz do smaku
gotowe ciasto francuskie

Sposób przygotowania:
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na oliwie. Gdy zacznie się rumienić, dodajemy szpinak, posiekany koperek i natkę pietruszki. Całość dusimy parę minut, żeby składniki zmiękły, a woda odparowała. Następnie studzimy, dodajemy jajko i ser pokrojony w kostkę.

Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i mieszamy. Z ciasta francuskiego wycinamy kwadraty o boku około 12 cm. Na środek wykładamy łyżkę farszu, składamy ciasto na pół, narożnik do narożnika, i sklejamy boki za pomocą widelca. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez 20 minut. Podajemy z greckim sosem tzatziki, czyli jogurtem naturalnym typu greckiego zmieszanym z utartym zielonym ogórkiem, czosnkiem, oliwą i koperkiem.

Sajgonki z serem i warzywami

Składniki:
papier ryżowy
liście botwinki
ogórek świeży
marchewka
papryka świeża
ser Aldamer w kawałku lub w plastrach
sos sojowy
chrzan wasabi

Sposób przygotowania:
Liście botwinki, ogórek, marchewkę i paprykę myjemy pod bieżącą wodą. Liście botwinki osuszamy na papierowym ręczniku. Marchewkę obieramy i wraz z ogórkiem kroimy w cienkie paski. Paprykę kroimy na pół. Pozbywamy się nasion i też kroimy w cienkie paseczki. Jeżeli wybieramy ser w kawałku, to kroimy go w plastry. W większej misce z wodą moczymy papier ryżowy aż do zmięknięcia. Wykładamy każdy płat papieru ryżowego na deskę do okrojenia. Na każdy nakładamy liść botwinki, pokrojone w cienkie paseczki warzywa, kiełki i plaster sera. Zwijamy jak gołąbki i odstawiamy do lodówki na pół godziny. W oddzielnej miseczce mieszamy sos sojowy z niewielką ilością chrzanu wasabi. Podajemy sajgonki razem z sosem. Jeżeli wyszły nam za długie, możemy przekroić je na pół.

Pieczona rolada serowa z kurczakiem, szpinakiem i pomidorami

Składniki na roladę:
330 g sera żółty Gouda (np. Serenada)
3 łyżki jogurtu greckiego i 4 jajka składniki na farsz
500 g filetu z kurczaka
100 g świeżego szpinaku
1 biała cebula, 2 ząbki czosnku
100 g suszonych pomidorów w oleju
1 łyżka masła sól, pieprz, chili, papryka słodka

Sposób przygotowania:
Jajka lekko ubijamy, dodajemy jogurt grecki oraz starty ser żółty Gouda, mieszamy, a następnie wykładamy równomiernie na blachę (22 x26) wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy około 17-20 minut przy 160 stopni, wyjmujemy, delikatnie odrywamy papier i odwracamy. Lekko studzimy. Filet z kurczaka kroimy na plastry, rozbijamy, doprawiamy solą, pieprzem, chili i słodką papryką. Na maśle przesmażamy szpinak z drobno posiekaną cebulką oraz czosnkiem, studzimy, dodajemy posiekane suszone pomidory. Na lekko wystudzone ciasto rozkładamy mięso, układamy warzywa, zwijamy w roladę. Układamy na blasze i pieczemy ok. 35 minut / 160 C.
Przepis Sylwii Ładygi, eksperta marki Serenada

Sałatka z grillowanymi burakami i serem

Składniki:
3 duże buraki
220 g sera Janosika (np. Tesco)
3 garści rukoli
4 łyżki rozmarynu świeżego
2 łyżki orzechów piniowych
2 łyżki oliwy extra virgin
1/2 łyżeczki soli
miód

Sposób przygotowania:
Obieramy buraki i kroimy w plastry grubości 4-5 mm. Najłatwiej to zrobić z pomocą krajalnicy do warzyw. Buraki doprawiamy rozmarynem i solą. Skrapiamy oliwą z oliwek. Tak przygotowane buraki układamy na grill. Kiedy zbrązowieje jedna strona, przekładamy plastry na drugą.

Po przełożeniu buraków smarujemy je miodem oraz posypujemy pociętym rozmarynem. Kiedy buraki będą brązowe z obu stron układamy na ruszcie ser. Grillujemy kilka chwil.

Na talerzu układamy najpierw sałatę i buraki. Na wierzch posypujemy pokrojony zgrillowany ser i orzechy. Całość skrapiamy oliwą z oliwek i w razie potrzeby doprawiamy solą. Sałatka najlepiej smakuje podana na ciepło.

Anastazja Bezduszna

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.