Kościoły wypięknieją, a kamienice nie
W centrum Świecia spaceruje się po granicie, ale elewacje kamienic, często efektownych, ciągle straszą przechodniów.
Świeccy radni podczas ostatniej sesji decydowali o przyznaniu dotacji z miejskiej kasy na prace konserwatorskie budynków wpisanych do rejestru zabytków. Wpłynął jeden wniosek - o wymianę dachu na plebanii kościoła pod wezwaniem świętego Andrzeja Boboli. Radni bez dyskusji przeznaczyli na te cel 40 tys. zł. W puli pozostało jednak jeszcze 80 tys. zł.
- Resztę można rozdysponować później - informowała Marzenna Rzymek, skarbnik gminy Świecie. - Zwłaszcza, że wiem o jeszcze dwóch wnioskach, które mają wpłynąć. Poczekamy na nie do 30 lipca, a potem rada będzie miała 60 dni, żeby je rozpatrzeć.
To znaczy, że pozostałe remonty zabytków również powinny zostać zrealizowane w tym roku.
Nowy dach plebanii stał się pretekstem do dyskusji, którą rozpoczął Leszek Piotrowski (PO). - W centrum Świecia spacerujemy po marmurowych ulicach, ale na głowę wciąż mogą spaść nam cegły. Dlaczego nie możemy dofinansować remontu kamienic przy Dużym Rynku, skoro to też są zabytki? - dopytywał trener boksu.
Podawał przykład budynku, gdzie niegdyś mieściło się kino, a na parterze jeszcze do niedawna znajdował się Bank Milennium. - Piękny gmach, który kiedyś wszyscy podziwialiśmy, a dziś strach pod nim przechodzić - zwrócił uwagę.
- Kamienice są w ewidencji zabytków, a nie w rejestrze zabytków, a to różnica. To różnica. Nie możemy w związku z tym dokładać się do ich remontu - wyjaśniała skarbnik gminy.
Na mównicy pojawił się także Wiesław Ratkowski, kierownik Wydziału Budownictwa i Architektury Urzędu Miejskiego. - Kamienica należy teraz do rozwiedzionego małżeństwa z Gdańska. Z tego co wiem, dość majętnego. Przez lata czerpali zyski z wynajmu parteru na siedzibę banku. Pozbyli się wszystkich lokatorów. Nie zainwestowali jednak w budynek ani złotówki. W imię czego mamy im teraz pomagać z samorządowej kasy? - pytał urzędnik.
- Bezpieczeństwo mieszkańców powinno być naszym celem - odparował radny Piotrowski.
- W takim razie doniesiemy na nich do nadzoru budowlanego, że ich nieruchomość może stwarzać zagrożenie - zakończył dyskusję Ratkowski.
Pod koniec sesji do dyskusji odniósł się także Adam Cieślak (Nasze Świecie). - Myślę, że przyjęty plan rewitalizacji ma zasadniczą lukę. W Chojnicach czy innych miastach, przy okazji takich inwestycji dofinansowuje się także remonty prywatnych kamienic w centrum z samorządowych pieniędzy. Oczywiście, dokładają się do tego także ich właściciele. Tego elementu w Świeciu mogło zabraknąć.
A jakie jest Państwa zdanie w tej sprawie? Czy gmina powinna wziąć na siebie ciężar remontu kamienic w sercu miasta?