Nie uda się zakończyć remontu ulicy Stojałowskiego w Bielsku-Białej tak szybko, jak zakładano. Utrudnienia w centrum potrwają co najmniej do końca września.
Niestety nie uda się skrócić terminu realizacji rozbudowy ul. ks. Stojałowskiego do trzech miesięcy, jak optymistycznie zakładano na początku realizacji - poinformowali przedstawiciele Miejskiego Zarząd Dróg w Bielsku-Białej. Oznacza to, że korki i utrudniani związane z objazdami, z jakimi od czerwca zmagają się kierowcy w centrum Bielska-Białej, potrwają dłużej - w MZD szacują, że planowany czas zamknięcia odcinka ulicy dla ruchu pojazdów może wydłużyć się o ok. 2 tygodnie, a więc do końca września.
Ul. ks. Stojałowskiego jest jedną z najważniejszych oraz najbardziej obciążonych ruchem samochodowym arterii w centrum miasta. Pod jej znaczną częścią przebiega potok Niwka, który w latach 60. ub. wieku został przykryty konstrukcją, na której wykonano drogę dla samochodów i pieszych. Od tamtego czasu żadne remonty żelbetowych elementów nie były wykonywane. A jak zwracał na uwagę w czerwcu Wojciech Walus, dyrektor MZD w Bielsku-Białej, na dylatacjach widać wewnętrzne pęknięcia, które świadczą o tym, że ta konstrukcja wymaga naprawy.
- Prace prowadzone są bardzo intensywnie, w systemie dwuzmianowym, również w soboty - zaznaczają przedstawiciele MZD.
Obecnie zostały zakończone roboty mostowe na potoku Niwka. Robotnicy ułożyli izolację oraz pierwszą, zabezpieczającą warstwę nawierzchni na płycie żelbetowej. Kolejny etap to przebudowa mediów zlokalizowanych w rejonie inwestycji, w szczególności w chodnikach. I tu pojawił się problem.
W czasie przygotowania inwestycji planowana była przebudowa odcinka wodociągu wraz z kolidującym gazociągiem. Ale gestorzy sieci (spółka Aqua, Gazownia i Energetyka) zwrócili się do MZD o możliwość wymiany swoich instalacji, które po odkrywkach i przeglądzie wykazują zły, a nawet awaryjny stan techniczny w wielu miejscach. Chodzi o kable, sieci gazowe i kanalizację sanitarną.
- Ze względu na lokalizację tych instalacji w chodnikach, prace drogowe w tym obszarze muszą zostać wstrzymane, a ruch pieszych przełożony na jezdnię, co wpłynie na wydłużenie terminu przywrócenia ul. ks. Stojałowskiego do ruchu - tłumaczą w MZD.
Utrudnienia w centrum Bielska-Białej potrwają zatem co najmniej do końca września. W MZD zapewniają, że końcowy termin zakończenia wszystkich prac (4 listopada 2017 r.) nie zmienił się.