Kolonia - zabawa z incydentami [zdjęcia]
Rozpoczął się słynny karnawał w Kolonii. Władze i mieszkańcy obawiają się powtórki ataków z sylwestra. Już doszło do ponad 20 incydentów.
Po incydentach, do których w sylwestra doszło w Kolonii (przypomnijmy, kilkaset kobiet zostało zaatakowanych na tle seksualnym lub rabunkowym przez grupę mężczyzn, głównie imigrantów), policja w tym mieście jest szczególnie czujna podczas rozpoczętego w czwartek ostatniego tygodnia karnawału. To największa zabawa karnawałowa w Niemczech i jeden z najsłynniejszych karnawałów na świecie.
Jak podaje BBC, w hucznie obchodzonym karnawale w Kolonii co roku bierze udział blisko 1,5 mln ludzi. Mimo że w tym roku liczba bawiących się Niemców i turystów ma być mniejsza, m.in. z powodu deszczowej pogody, służby bezpieczeństwa zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Bezpieczeństwa w tym mieście w zachodnich Niemczech pilnuje aż 2,5 tys. funkcjonariuszy. Po raz pierwszy policjanci skorzystają także ze specjalnych kamerek przyczepionych do mundurów. Dzięki nim będzie możliwe późniejsze odtworzenie nagrania z incydentów, co ułatwi identyfikację sprawcy przestępstwa.
W wielu miejscach w mieście zainstalowano kamery, a ciemne i odludne zaułki zostały specjalnie oświetlone. Jak dodaje TVN 24, oprócz tego w Kolonii powstały specjalne punkty, w których kobiety mogą kupić gaz pieprzowy, oraz takie, do których mogą się zgłosić ofiary molestowania seksualnego potrzebujące pomocy.
Szczególne środki ostrożności podczas karnawału pokazują, że mieszkańcy i władze Kolonii wciąż nie mogą się otrząsnąć po sylwestrowych brutalnych atakach. Jedna z mieszkanek miasta, która była molestowana seksualnie w sylwestra, powiedziała BBC, że weźmie udział w zabawach, ale „z mieszanymi uczuciami”.
- Zastanawiam się, czy coś takiego może się zdarzyć jeszcze raz - mówiła Niemka.
Niestety, mimo że karnawał dopiero się rozpoczął, już doszło do incydentów. Na policję w Kolonii do piątku zgłoszono 22 przypadki ataków na tle seksualnym. To więcej niż w tym samym czasie w ubiegłym roku - powiedziała policja. Zatrzymano 190 osób. Nieznana jest ich tożsamość.
Aleksandra Gerszalek