Koalicja antysmogowa. Już zmiana sposobu rozpalania ma znaczenie
- Za spalanie w piecu niedozwolonego paliwa grozi do 550 zł mandatu - przypomina Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie
Ekopatrol Straży Miejskiej sprawdza, czym mieszkańcy palą w piecach. Ile takich kontroli było w ub.r. ?
W całym 2017 r. sprawdziliśmy 1116 pieców, przeprowadziliśmy też 969 interwencji w sprawie spalania na zewnątrz. Nałożyliśmy 156 mandatów na łączną kwotę28,5 tys. zł. 104 z nich (19,5 tys. zł) dotyczyło spalania w piecach, 52 (8,9 tys. zł) - na zewnątrz. Wydaliśmy też 33 pouczenia. Takich interwencji jest coraz więcej. W 2016 r. sprawdziliśmy 476 pieców i wystawiliśmy 128 mandatów.
Jakie niedozwolone materiały najczęściej odkrywali funkcjonariusze?
Ludzie palą meblowe płyty klejone, przepracowany olej silnikowy, podkłady kolejowe, stare malowane ramy okienne, elementy mebli. To bardzo szkodliwe działanie - cała chemia, którą są nasączone np. podkłady, wydziela podczas spalania substancje szkodliwe nie tylko dla środowiska, ale też dla mieszkańców - również tych, którzy wrzucają takie śmieci do pieca. Wśród bardziej nietypowych znalezisk była torebka damska czy spodnie. Opony i plastikowe opakowania spalane są raczej na zewnątrz. Trzeba pamiętać, że duże zadymienie powoduje także niskiej jakości węgiel.
Problemem jest też nieodpowiedni sposób palenia.
Na pewno. Podpalanie warstwy paliwa od dołu generuje duże ilości dymu i sadzy. Najlepsze jest zaś rozpalanie od góry, które pozwala znacznie zmniejszyć emisję pyłów. Na naszej stronie www.986.pl jest instrukcja, jak to robić.
A czym można palić?
Węglem kamiennym, niemalowanym, nieimpregnowanym drewnem, pelletem, ekogroszkiem, brykietem drzewnym. Miał węglowy jest dozwolony, ale lepiej go unikać - jest mało efektywny a powoduje duże zanieczyszczenie środowiska.