Kierująca bmw zderzyła się z sarną. Kto zapłaci za naprawę auta? Spotkanie z sarną będzie kosztowało

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Andrzej Matys

Kierująca bmw zderzyła się z sarną. Kto zapłaci za naprawę auta? Spotkanie z sarną będzie kosztowało

Andrzej Matys

Według statystyk, codziennie dwa samochody zderzają się z dzikimi zwierzętami. Jeśli kierowcy nie mają polisy AC, za ich naprawę płacą sami.

Uczestniczką (i poszkodowaną) takiej kolizji była Katarzyna Mielechowicz z Tykocina. - 25 października o godz. 9.30, gdy jechałam samochodem trasą Tykocin - Saniki, z rowu wyskoczyła nagle sarna, wprost na moje auto. Doszło do zderzenia, w wyniku czego został uszkodzony cały przód auta - opowiada. - Było to w obszarze pól i łąk, około 1,5 km od lasu. Na drodze, w miejscu, w którym doszło do zderzenia z sarną, nie było znaku „Dzikie zwierzęta”.

Pozostało jeszcze 87% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Andrzej Matys

Dziennikarz od prawie 35 lat (niewiarygodne, a jednak). Jako stateczny człowiek, prowadzę Strefę Biznesu, która dotyczy szeroko rozumianej gospodarki - ze szczególnym uwzględnieniem regionalnego, czyli podlaskiego biznesu i przedsiębiorstw. Nie unikam też publicystyki społeczno-gospodarczej. Zawsze pamiętam, że głupota to wielki dar boży, więc nie należy go nadużywać. I zgadzam się ze zdaniem prof. Bartoszewskiego, który powiedział kiedyś tak: Prawda nie lezy pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży. 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.