Kazimierz Wielki z remontu ulicy w Gorzowie mógłby być zadowolony

Czytaj dalej
Fot. Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski

Kazimierz Wielki z remontu ulicy w Gorzowie mógłby być zadowolony

Jarosław Miłkowski

Robotnicy zastali drogę dziurawą, a mają zostawić równą jak stół. Pilnując przebiegu remontów naszych ulic, tym razem zaglądamy na ul. Kazimierza Wielkiego.

- Nie obijają się. Codziennie coś tu robią - mówiła nam wczoraj Marta Mikul¬ska o remoncie ul. Kazimierza Wielkiego, przy której mieszka. Aktualnie trwa już siódmy tydzień remontu. A mieszkańcy, którzy widzą powolne tempo innych prac drogowych w centrum, aż nie mogą się nachwalić postępom prac.

CZYTAJ DALEJ:

  • Zaglądamy na ul. Kazimierza Wielkiego.
Pozostało jeszcze 90% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jarosław Miłkowski

Jestem dziennikarzem gorzowskiego działu miejskiego "Gazety Lubuskiej". Zajmuję się tym, co na co dzień dzieje się w Gorzowie - opisuję to, co dzieje się w magistracie, przyglądam się miejskim inwestycjom, jestem też blisko Czytelników. Często piszę teksty o problemach, z którymi mieszkańcy przychodzą do naszej redakcji w Gorzowie (Park 111, ul. Sikorskiego 111, II piętro). Poza tym bliskie mi są tematy związane z Kościołem. Od dzieciństwa jestem też miłośnikiem żużla, więc zajmuję się też tą dyscypliną sportu. Gdy żużlowcy rozgrywają sparingi, turnieje szkoleniowe a także jeżdżą w turniejach za granicą Polski, wybieram się tam z aparatem fotograficznym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.