Kandydacie, chwyć za cepik. Felieton Arkadiusza Krystka

Czytaj dalej
Fot. brak
Arkadiusz Krystek

Kandydacie, chwyć za cepik. Felieton Arkadiusza Krystka

Arkadiusz Krystek

Zbliża się czas, w którym kandydaci każdej politycznej maści naciągają maskę zwykłego obywatela.

W kampanii wyborczej z lubością chodzą do sklepów i na targowiska, bo to, są przekonani, dowodzi, że są tacy sami jak Pani, jak Pan.

Tacy nam bliscy. Kupują masło, chleb i pietruszkę. Liczą, sięgają do portfela i wzdychają - jak drogo. I jednocześnie szerokim łukiem omijają miejsca, w których dziesiątki tysięcy szarych obywateli od lat stykają się z nierozwiązywalnymi problemami. Kandydaci, zamiast do sklepu idźcie np. zarejestrować samochód. Stańcie w kolejce, straćcie kilka godzin albo pocałujcie klamkę wydziału komunikacji. Wysłuchajcie przerzucania się odpowiedzialnością za niedziałający system (więcej str. 3). Sami chwycilibyście za cepik. Stać was na pietruszkę, a na odwagę...

Arkadiusz Krystek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.