Kamień Pomorski: Oba dzwony już słychać
Częściej bije mniejszy: na Anioł Pański, godzinę miłosierdzia i Apel Jasnogórski. Dwa następne mają uczcić, 100-lecie objawień fatimskich i 900-lecie Chrztu Pomorza.
Od lutego w Kamieniu Pomorskim znów można usłyszeć dwa historyczne dzwony bijące na kamieńskiej katedrze. To efekt prac rozpoczętych w listopadzie ubiegłego roku. Inwestycja została sfinansowana ze środków parafii.
Proboszcz zapowiada dwa kolejne dzwony
Stojący na czele kamieńskiego dekanatu proboszcz Dariusz Żarkowski nie zamierza na tym poprzestawać i już zapowiada zbiórkę na dwa kolejne dzwony!
Obydwa dzwony, które można usłyszeć kilka razy w ciągu dnia, pochodzą z okresu przedwojennego. Większy 260-kilogramowy został wykonany w 1846 roku w Szczecinie. Mniejszy, waży 90 kilogramów.
- Dzwony biją zawsze, pół godziny przed mszą świętą. Mały dzwon wybija Anioł Pański o godzinie 12, godzinę miłosierdzia o godzinie 15 oraz Apel Jasnogórski o godzinie 21 - tłumaczy proboszcz Dariusz Żarkowski.
Pustkę trzeba wypełnić
Na wieży kamieńskiej katedry wciąż pozostają wolne miejsca po dwóch dzwonach. Jeden pęknięty będzie można podziwiać w kamieńskim kapitularzu do końca roku. Proboszcz już planuje zagospodarowanie pustej przestrzeni.
Będą, Maria i Otton
- W październiku tego roku, w miejsce pękniętego dzwonu, chcemy zawiesić nowy 260 kilogramowy dzwon o imieniu Maria - opowiada proboszcz Dariusz Żarkowski.
Zostanie on ufundowany z okazji 100-lecia objawień fatimskich.
- Chciałbym także, aby w 2024 roku, z okazji 900 lecia Chrztu Pomorza, w katedrze zawisł większy, 500-kilogramowy dzwon o imieniu Otton - dodaje. - Takie są moje założenia. Mam nadzieję, że mi się to uda.
Proboszcz już rozpoczyna zbiórkę, dzięki której będzie można ufundować dzwon Maria.
- Każda osoba indywidualna, która złoży wystarczająco wysoką ofiarę, zostanie zapisana na dzwonie jako ofiarodawca. Będziemy także zbierać ofiary od wszystkich osób, które będą chciały upamiętnić jubileusz fatimski - zaznacza Żarkowski.