Kacper Majka, rozgrywający Rawlplug Sokoła Łańcut: Najważniejsze w tym sezonie jest to, że możemy grać

- Główna przyczyna naszej porażki to fatalna dyspozycja w ataku - nie ma co ukrywać, że jesteśmy zespołem ofensywnym który napędza się atakiem - tłumaczy przegraną z GKS-em Tychy zawodnik Rawlplug Sokoła Łańcut, Kacper Majka.

Teraz trochę przerwy - przyda się odpoczynek czy może to was wybić z rytmu?

Wydaje mi się, że przerwa świąteczna każdemu z nas się przyda. Jest to czas, aby troszkę zresetować głowy i odpocząć fizycznie. W zespole kilka osób zmaga się z drobnymi urazami, wiec jest to idealny moment, aby dojść do siebie.