Jutro nastanie przecież cisza. Minął Tydzień: Felieton Marka Nienartowicza

Minął ostatni tydzień kampanii. Jutro nastanie przecież cisza. W Toruniu procesów wyborczych tym razem nie było. Uliczna plakatoza, choćby pod postacią „szaszłyków”, to nic nowego. Jej nawet internet nie daje rady. I państwowe, i samorządowe służby, mające ścigać i ściągać nielegalnie wywieszone plakaty, też.

Niczym nowym nie jest także szaleństwo konferencji prasowych, będących niby sprytnym sposobem na ograniczenie wydatków reklamowych w mediach. Ludzie z obozu rządowego zaprzęgli do nich też komendanta policji i naukowców z UMK. Tak, tak - długi u polityków trzeba spłacać szybciej, niż to się komukolwiek wydaje.