Jeżeli chcesz pokoju - szykuj się do wojny! [zdjęcia, wideo]
Bydgoska Grupa Integracyjna Sił NATO w Polsce powstała w ramach obrony państw NATO przed ewentualną agresją na flance wschodniej.
Grupa 42 oficerów z kilkunastu państw NATO będzie pośredniczyć pomiędzy stroną polską a armiami, które pośpieszyłyby nam z pomocą w ramach tzw. szpicy NATO.
Na ostatnim szczycie NATO nie postanowiono o rozmieszczeniu na wschodniej granicy stałych baz. Zdecydowano o wzmocnieniu kolektywnej obrony państw członkowskich w myśl zasady: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.
Przyjmą i pomogą
Bydgoska Grupa Integracyjna Sił NATO w Polsce będzie odpowiedzialna za wytyczenie najlepszych tras komunikacyjnych, zabezpieczenie składów paliwowych, wyznaczenie miejsc zakwaterowania, wyżywienie czy pobranie amunicji. Podobne jednostki powstają w Estonii, na Litwie, Łotwie, w Bułgarii i Rumunii. Jednostki integracyjne mają przyjąć i ułatwić przemieszczenie wojsk na terenie państw członkowskich. Mają także wspierać planowanie i logistykę. W ubiegłym roku były już pierwsze ćwiczenia z udziałem żołnierzy Grupy Integracyjnej NATO pod kryptonimem „Szlachetny Skok ‘15”. Pierwszy korpus niemiecko-holenderski - jako jednostka bardzo wysokiej gotowości - ćwiczył przerzut i przemieszczenie swoich wojsk.
- Dziś otworzyliśmy jednostkę integrującą NATO z naszą armią - mówił min. Macierewicz. - Umożliwia ona dyslokację oddziałów i ich współdziałanie. To ważny moment w umacnianiu bezpieczeństwa Polski i innych państw wschodniej flanki NATO, a także całej Europy. Decyzja o umieszczeniu sił NATO i o ciężkiej brygadzie amerykańskiej ma na celu umocnieniu pokoju. To są decyzje obronne, mające odstraszyć ewentualne zagrożenia. W ciągu ostatnich dwóch lat to zagrożenie, niestety, dramatycznie wzrosło. Okupacja części Ukrainy przez Federację Rosyjską jest zagrożeniem ładu pokojowego Europy - podkreślał min. obrony narodowej - Rosja musi zrozumieć, że takie prowokacje nie będą tolerowane.
źródło wideo: TVN 24
O połowę większa armia
„Pomorska” zapytała ministra Macierewicza, czy będziemy liczyć tylko na pomoc NATO, czy też odtworzymy likwidowane w ostatnich kilkunastu latach jednostki wojskowe na wschodniej granicy?
- Liczebność polskiej armii wzrośnie co najmniej o połowę w ciągu najbliższych lat - zapowiedział w Bydgoszczy minister obrony narodowej. Rozwój armii nie będzie ograniczony tylko do obrony terytorialnej. Powstaną także jednostki operacyjne.
- Jeżeli chcesz pokoju, szykuj się do wojny - tę łacińską sentencję przypomniał Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej. - To ważny dzień dla Polski. Jesteśmy w pełni gotowi do przyjęcia wojsk sojuszniczych. NATO jest w pełni gotowe do obecności na flance wschodniej. W dzisiejszym świecie, pełnym niebezpieczeństwa i zagrożeń, to krok niezbędny i konieczny dla bezpieczeństwa narodów żyjących na wschodniej flance NATO i dla całej Europy.
W Bydgoszczy działają już: Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO, Centrum Eksperckie Policji Wojskowych NATO, dowództwo Batalionu Łączności NATO.