Jest pierwszy transfer
Wojciech Ferens będzie graczem Łuczniczki Bydgoszcz w przyszłym sezonie. Obie strony związały się ze sobą rocznym kontraktem.
Wojciech Ferens to pierwszy zawodnik, który podpisał kontrakt z Łuczniczką.
Przyjmujący to najbardziej pechowy zawodnik ostatniego sezonu. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu przeciwko Indykpolowi AZS Olsztyn Ferens zerwał więzadła w kolanie. Musiał przejść zabieg rekonstrukcji, a potem długą rehabilitację.
- Cały czas jeszcze przechodzę zabiegi - mówi Ferens. - Wyznaję zasadę, że wolę popracować miesiąc dłużej niż o dzień za krótko. Najważniejsze bym był w pełni zdrowia na początek okresu przygotowawczego, który ma się rozpocząć w połowie sierpnia. To jest dla mnie bardzo ważne, że klub zdecydował się ze mną podpisać kontrakt. Będę robił wszystko, by się na boisku odwdzięczyć za to wszystko dobro, jakie mnie spotkało ze strony wszystkich w klubie - twierdzi przyjmujący.
Większość zawodników dostała propozycję przedłużenia kontraktów, ale ze zmienionymi warunkami. Siatkarze dostali czas do namysłu i mają się określić. Prowadzone są też rozmowy z innymi zawodnikami i ich menedżerami.
Kolejne kontrakty będą podpisywane w Łucznicze po powrocie z urlopów prezesa Piotra Sieńko i trenera Piotra Makowskiego.