
W łódzkim schronisku jest ponad 400 psów do adopcji. Niektóre wymagają szczególnej troski i cierpliwości. Dla szczeniąt schronisko może być zabójcze.
W ubiegłym roku prawdziwy dom znalazło 895 psów i 638 kotów, a mimo to w schronisku dla bezdomnych zwierząt przy ul. Marmurowej nadal mieszka 418 psów i 40 kotów.
- Żaden pies ani kot nie powinien tu długo przebywać, bo to jest zwyczajne więzienie - mówi Marta Olesińska, pracownik schroniska. - Niestety łodzianie ciągle porzucają swoje psy, a nawet, gdy te zginą przypadkiem, to też ich często nie szukają.
W dalszej części artykułu m.in.:
* Losy ślicznego kundelka
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Polski,
- codzienne wydanie Polski,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.