Jedni kończą już siać, a inni dopiero zbierać
Jeszcze w ubiegłym tygodniu rolnicy kończyli zbierać z pól zboża. W wielu miejscach długo nie sprzyjała temu pogoda. Teraz aura sprzyja zasiewom.
- Plony, z tego co mówią rolnicy, są słabsze niż na początku oczekiwano - mówi Marek Radzi-mierski z Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Doradztwa Rolniczego w Przysieku.
- Deszcz przyszedł za późno - wskazuje doradca i przypomina suchą wiosnę. Na osłabienie kondycji roślin wpływały grzyby rozwijające się na martwej tkance.
- Rośliny zbożowe poradziły sobie z panującymi warunkami lepiej, ale rzepaki słabo. Nawet z trzech ton z hektara rolnicy byli zadowoleni - mówi Radzimierski. Dobrych zbiorów należy spodziewać się jesienią - ziemniaków, buraków czy kukurydzy.
Tam, gdzie pole można było przygotować wcześniej, bo pogoda pozwoliła zebrać wcześniejszy plon, teraz już wykiełkował rzepak. W niektórych częściach regionu jeszcze trwa jego wysiew. - Pogoda dla rzepaku panuje bardzo dobra, gleba jest wilgotna, a większość rolników już go posiała - wskazuje specjalista z KPODR. O ile aura może być teraz powodem do zadowolenia, to problemem, który spędza sen z powiek plantatorów oleistej rośliny jest śmietka. Rolnicy zauważyli jej liczne występowanie. Gospodarze naliczyli nawet 15-20 osobników w ciągu doby.
Przypomnijmy że rzepak ozimy powinno się siać na ok. 10 tygodni przed zimowym zatrzymaniem wegetacji, czyli w województwie kujawsko-pomorskim 20-25 sierpnia.
„Wczesny siew i długi okres wegetacji rzepaku sprzyjają rozwojowi chwastów”, piszą o uprawie rzepaku ozimego Maria Sikora i Roman Podolski na stronie KPODR. Wskazują, że „dość częstym błędem jest brak głęboszowania lub bardzo płytka orka siewna, przy jednoczesnym używaniu ciężkiego sprzętu rolniczego”.