Jarosław Pucek: Prezydent Lewandowski także powinien przeprosić poznaniaków [ROZMOWA]
Z Jarosławem Puckiem, byłym prezesem Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych i radcą prawnym rozmawia Błażej Dąbkowski.
W ubiegłym tygodniu prezydent Jacek Jaśkowiak przeprosił poznaniaków za to, że nie wybuduje obiecanych w trakcie kampanii wyborczej czterech tysięcy mieszkań. To jakieś zaskoczenie dla Pana?
A czy prezydent Tomasz Lewandowski przeprosił za trzy tysiące mieszkań, które z kolei on obiecał w tym samym czasie?
Nic mi o tym nie wiadomo.
Może nie wszyscy o tym pamiętają, ale Tomasz Lewandowski zapowiadał to w swojej kampanii. To chyba więc nie wszystko, co obaj panowie mają do powiedzenia mieszkańcom. Jakby nie było zastępca Jacka Jaśkowiaka odpowiada teraz za budownictwo komunalne.
Jacek Jaśkowiak tłumaczył się tym, że składając taka obietnicę bazował na opinii fachowca. Nietrudno było się zorientować, że miał na myśli Jarosława Pucka.
Bardzo słusznie zresztą, bo przed wyborami rozmawialiśmy na ten temat. Natomiast nasze spotkanie chyba trochę inaczej pamiętamy. Podczas kampanii prezydent Jaśkowiak, z którym dobrze znaliśmy się prywatnie, zadzwonił do mnie i zapytał czy nie chciałbym porozmawiać z nim o polityce mieszkaniowej. Uprzedził mnie również, że chciałby opublikować nasze wspólne zdjęcie na Facebooku, bo spotkania z ekspertami były jednym z jego kampanijnych pomysłów. Pamiętam, że ciężko było nam znaleźć dogodny termin, umówiliśmy się u mnie w domu.
W dalszej części rozmowy:
- Skąd liczba 4 tysięcy mieszkań pojawiła się w kampanii prezydenta Poznania?
- Jak Jarosław Pucek ocenia nowe obietnice Jacka Jaśkowiaka związane z budową kolejnych mieszkań?
- Czy niedotrzymana obietnica odbije się czkawką prezydentowi?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień