Fot. Tomasz Gawałkiewicz Małe obrazki Leopolda Kolbiarza jego fani nazywają kolbiarzkami. On cieszy się, gdy może komuś wręczyć jego małe dzieło
Leopold Kolbiarz przyznaje, że nie lubi malować... stóp. Swoje postacie ustawia w trawie
To człowiek legenda. Skromny, pomocny, życzliwy. O kim mowa? O Leopoldzie Kolbiarzu, artyście plastyku, którego prace można podziwiać w wielu krajach, który wychował wiele pokoleń i który nadal współorganizuje wiele ciekawych, artystycznych wydarzeń.
Niechętnie mówi o sobie, niechętnie zjawia się na spotkaniach, by tylko pogadać.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Dlaczego Leopold Kolbiarz nie kupił sobie do tej pory komórki?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień