Izolacja to już nie problem
Uczniowie niepełnosprawni mają prawo do edukacji tak jak ich zdrowi koledzy. W Toruniu odbywa się ona w placówkach specjalnych oraz w klasach integracyjnych na wszystkich poziomach kształcenia.
Od września obowiązują nowe zasady edukacji uczniów chorych i niepełnosprawnych. Ministerstwo Edukacji Narodowej dąży do tego, by dzieci z różnego typu deficytami nie były wyłączane z życia szkoły, a ich schorzenie nie było przeszkodą w uczęszczaniu na zajęcia. Co więcej, uczeń chory, który z poradni psycho-logiczno-pedagogicznej otrzymał orzeczenie o potrzebie nauczania indywidualnego, realizuje zajęcia edukacyjne w domu, jednak w każdej chwili, gdy jego stan zdrowia ulegnie poprawie, wraca do rówieśników i uczy się z nimi.
Więcej rąk do pomocy
W Toruniu działają dwie szkoły specjalne (na Rubinkowie i Bydgoskim Przedmieściu), które prowadzą w sumie 54 oddziały. Dwie kolejne grupy specjalne działają w Przedszkolu Miejskim nr 2 (dla dzieci niewidomych i słabo widzących) oraz w Przedszkolu Miejskim nr 16 (dla niesłyszących i słabo słyszących). We wszystkich oddziałach specjalnych jest w sumie 325 uczniów. Nauczanie indywidualne - na podstawie orzeczenia z poradni - realizowane jest w 80 przypadkach.
Nauczyciele radzą sobie z pracą edukacyjną z takimi osobami. Problemem są natomiast braki kadrowe personelu wspomagającego.
Marek Fuerst, od września dyrektor Zespołu Szkół nr 26 przy ulicy Fałata, problemami niepełnosprawnych intelektualnie zajmuje się od lat. Nie uważa, by
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień