Polacy też będą mieli swój „royal wedding”. Książę Jan Lubomirski żeni się z hrabianką Heleną Mańkowską, która - razem z braćmi - przyjechała z Francji, by odbudować rodowe dziedzictwo: kompleks uzdrowiskowy w Szczawnicy.
Góralka weszła do pokoju, w którym na co dzień urzędują i powiedziała: pracowałam dla waszego pradziadka, chciałabym, żeby i mój wnuk pracował z wami.
Chłopak jest jednym z 250 pracowników Uzdrowiska Szczawnica.
27 lat
W Szczawnicy droga się urywa. Wąska asfaltowa jezdnia, na której letnim popołudniem kotłują się samochody, wczesną wiosną jest pusta. Kurort dopiero przygotowuje się na przyjęcie wczasowiczów, chociaż rodzima natura przypomina już o swoich uzdrowiskowych walorach.
Z gabinetu Heleny i Nicolasa Mańkowskich, tuż nad sklepikiem z pamiątkami, widok roztacza się na zabytkową zabudowę z restauracją i willą „Pałac” z napisem: „Uzdrowisko Szczawnica - 200 lat tradycji”.
Prawnukowie hrabiego Adama Stadnickiego doglądają kompleksu od ponad 10 lat. Pozostałe 190 to historia żmudnej pracy pojedynczych osób, ich eksperymentów i nieudanych prób. A po wojnie - gdy uzdrowisko miało już nowoczesne inhalatorium, kaplicę zdrojową w parku, sanatoryjne budynki - przyszło upaństwowienie.
Pierwsze zabudowania w Szczawnicy stawiał w połowie XIX wieku Józef Szalay, nazywany pierwszym ojcem uzdrowiska. Zapisał kurort Akademii Umiejętności w Krakowie, a od niej odkupił go hrabia Adam Stadnicki w 1909 roku. Świeżo upieczony absolwent leśnictwa i nauk przyrodniczych na akademiach w Monachium i Wiedniu wydał fortunę na ogromny kompleks wraz z rozległymi lasami.
- Byliśmy pod zaborem, że przeto obowiązkiem obywatelskim było ratować wszelkie dobra od przejścia w obce ręce, co zawsze powodowało ich dziką eksploatację i zniszczenie - tłumaczył w swoich wspomnieniach.
Adam Stadnicki miał wtedy 27 lat. Tyle samo mieli Christophe, Nicolas i Helena Mańkowscy, gdy kolejno w 2004, 2008 i 2009 przyjeżdżali z Paryża, by zaangażować się w odbudowę kurortu, który kiedyś należał do ich pradziadka.
Trochę crazy
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień