Grzebowisko dla zwierząt budzi emocje. Jest protest
Włocławianie z Rózinowa napisali petycję do urzędu. Nie zgadzają się na grzebowisko dla zwierząt.
Grzebanie zwierząt w mieście, gdzie nie ma grzebowiska, to problem. Póki co trzeba płacić za utylizację zwierzaka. Niektórzy też zakopują zwłoki swoich pupili „na dziko” w przydomowych ogródkach lub pobliskich laskach. Takie rozwiązanie jest jednak zabronione prawem. Dzikie grzebowisko we Włocławku znajduje się na przykład w lasku przy ulicy Wiejskiej.
Czytaj więcej w pełnej wersji artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień