Gospodarka seniorami stoi. Bez oferty dla osób 60 plus nie ma sukcesu

Już niebawem 1/4 Polaków będą stanowiły osoby 65 plus. Gdyby wszyscy seniorzy na świecie postanowili stworzyć system gospodarczy plasowałby się on tuż za USA i Chinami, wyprzedając Japonię, Niemcy czy Indie.

Społeczeństwa się starzeją. O ile dziś na świecie 60 lat skończyło 13 procent ludności, podczas, gdy w 2050 roku seniorzy będą stanowili 21 procent populacji. W Europie ten proces następuje szybciej niż na innych kontynentach. Dlatego też w 2050 roku co trzeci Europejczyk będzie miał skończone 60 lat.

Ten dynamiczny wzrost liczby seniorów ma oczywiście konsekwencje. Z jednej strony dlatego, że osoby po sześćdziesiątce chcą i mogą być aktywne. Z drugiej strony rosnąca średnia długość życia sprawia, że rośnie liczba tych, którzy potrzebują oferty dostosowanej do związanych z wiekiem ograniczeń, takich jak trudności w poruszaniu się, pogarszający się wzrok i słuch.

- To właśnie osoby w wieku 60+, których siła nabywcza, w wyniku zmian w strukturze społeczeństwa, wciąż rośnie, stają się obecnie coraz bardziej znaczącą i przyszłościową grupą konsumentów

- mówi Robert Majkowski, prezes Funduszu Hipotecznego Dom.

- W Europie będzie to jednocześnie najszybciej rosnąca grupa nabywców. Można zatem oczekiwać, że właśnie firmy i sektory gospodarki, które skoncentrowane są na zaspokajaniu potrzeb osób starszych, w najbliższych dziesięcioleciach będą rosły najszybciej - podkreśla Majkowski.