Gmina Supraśl. Panie premierze! Co z Grabówką?
Mateusza Morawieckiego, premiera RP zapytał o to Robert Tyszkiewicz, podlaski poseł PO. Odpowiedzi nie dostał. - Poproszę on nią na piśmie - mówi poseł.
Cieszymy się, że dzięki posłowi Tyszkiewiczowi o naszym problemie znowu usłyszała cała Polska. To dowód, że sprawa naszej gminy i przestrzeganie konstytucji dla niektórych parlamentarzystów są bardzo ważne. Nasza sprawa nie umiera. I doczekamy się własnego samorządu - ma nadzieję Tadeusz Karpowicz, sołtys wsi Grabówka, który od lat walczy o utworzenie gminy Grabówka. Miała powstać 1 stycznia 2016 roku. Ale kilka dni przed, rząd PiS ją zlikwidował.
Mieszkańców w walce o samorząd wspiera opozycja. W środę z sejmowej mównicy mówił o tym Robert Tyszkiewicz, podlaski poseł PO. Pretekstem był wniosek premiera Mateusza Morawieckiego o wotum zaufania dla swojego rządu.
- Premier mówił, że musimy stworzyć wspólnotę w kraju, rozwiązywać problemy a nie wynosić je na forum Europy - opowiada poseł Tyszkiewicz. - To ja go zapytałem dlaczego rząd nie przestrzega prawa na gruncie krajowym. I co się dzieje ze wspólnotą, która otrzymała pozytywny wyrok Trybunału Konstytucyjnego - dodaje Robert Tyszkiewicz.
1 czerwca 2017 roku sędziowie TK uznali, że rząd PiS zlikwidował gminę niezgodnie z konstytucją.
- Wydaje mi się, że słowa pana premiera nie odniosły się do Grabówki. Nie wiem czy w ogóle o niej słyszał - uważa Dariusz Piontkowski, podlaski poseł PiS. Słowa premiera o „wynoszeniu spraw za granicę” tak komentuje: Tak zwana totalna opozycja wynosi konflikty wewnętrzne na zewnątrz. Prosi instytucje Unii Europejskiej o interwencje, w sprawach, które jej nie wymagają - mówi poseł Piontkowski.
Kręta droga do gminy
Gmina Grabówka miała być utworzona z pięciu supraskich wsi 1 stycznia 2016 roku. Tak 28 lipca 2015 roku zdecydował rząd PO-PSL. 28 grudnia 2015 roku rząd PiS zablokował powstanie gminy. 1 czerwca 2017 roku Trybunał Konstytucyjny uznał, że stało się to niezgodnie z konstytucją.
Mieszkańców niedoszłej gminy Grabówka napisali do ówczesnej premier kilkaset listów z prośbą o utworzenie gminy. Bez skutku.
W kwietniu tego roku mieszkańcy napisali skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.