- Pan generał, jeszcze będąc w stopniu kapitana, służył na Ziemi Lubuskiej i pomagał nam wówczas przy organizacji Przystanku Woodstock - napisał Jurek Owsiak, szef Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na swoim facebookowym profilu. Okazją do wpisu była wizyta gen. Mirosława Różańskiego w siedzibie Fundacji.
Zasłużony wojskowy przekazał na licytację podczas 25. Finału WOŚP, który już 15 stycznia, kompletny mundur, w którym pracował oraz flagę z manewrów Anakonda, które odbyły się w Polsce z udziałem 35 tys. żołnierzy z krajów NATO.
Oto cały wpis Jurka Owsiaka na swoim Facebook'u:
Dla mnie i dla Fundacji WOŚP to był ogromny zaszczyt, że Gen. Mirosław Różański zgodził się być naszym gościem. Osobiście darzę Pana Generała ogromnym szacunkiem i z ciekawością wczytywałem się w każdą informację, która mówiła o jego decyzji wycofania się z życia zawodowego.
Okazuje się, że Pan Generał, jeszcze będąc w stopniu kapitana, służył na Ziemi Lubuskiej i pomagał nam wówczas przy organizacji Przystanku Woodstock. Służby mundurowe niemal przez całą historię Orkiestry były z nami. W ostatnim Finale coś się pokręciło, ale mam nadzieję, że podczas tegorocznej, 25. edycji, znowu będziemy razem. Pan Generał potwierdził, że pomoc dla Orkiestry to w odczuciu żołnierzy zawsze było wyjątkowe przedsięwzięcie. Poprzez swoje zaangażowanie mogli jeszcze bardziej zbliżyć się do ludzi, którzy organizowali koncerty, zabawy i różne inne finałowe wydarzenia. Czuli dumę z uczestnictwa w akcji, poprzez którą wszyscy tworzymy społeczeństwo mocno zaangażowane w swoje obywatelskie sprawy.
Pan Generał, który nadal jest żołnierzem w czynnej służbie wojskowej, przekazał na licytację niesamowitą rzecz, a w zasadzie dwie. Pierwszą jest kompletny mundur, w którym pracował i wykonywał swoje codzienne obowiązki. To uniform „od stóp do głów”, z fantastycznymi „dodatkami”, które tworzą z tego daru rzecz absolutnie wyjątkową. Drugą rzeczą jest flaga z manewrów Anakonda, które odbyły się w Polsce z udziałem 35 tys. żołnierzy z krajów NATO, ale także z kilku innych państw spoza Sojuszu. Na tej fladze podpisał się Generał Różański, oraz Generał Ben Hodges, dowódca sił amerykańskich w Europie. Już teraz z całego serca zachęcam do wzięcia udziału w licytacji tych przedmiotów.
Dla mnie wizyta Generała to była także kilkudziesięciominutowa, prywatna rozmowa, która jeszcze bardziej utwierdziła mnie w szacunku do tego człowieka i która potwierdziła w moich oczach niezwykle szlachetny obraz polskiego oficera, dla którego poczucie obowiązku, a przede wszystkim honor, są wartościami nadrzędnymi i wyjaśniają podejmowane dziś decyzje.
Panie Generale, chylę czoła i mam nadzieję, że czas pokaże Pana racje i pozwoli wrócić Panu do realizacji Pana koncepcji budowania Wojska Polskiego.
Nasze Orkiestrowe Aukcje powoli zaczynają wchodzić w swój najbardziej gorący okres. Czuję, że dopiero czekają nas niezwykłe niespodzianki, które będą przekuwały się w bardzo konkretne pieniądze, które będziemy mogli przeznaczyć na ratowania zdrowia i życia potrzebujących.