Dzikie parkowanie na Okolu - kierowcy zawsze znajdą miejsce, by zostawić auto i nie płacić

Czytaj dalej
Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz
Sławomir Bobbe

Dzikie parkowanie na Okolu - kierowcy zawsze znajdą miejsce, by zostawić auto i nie płacić

Sławomir Bobbe

Zmiany na ulicy Grunwaldzkiej w Bydgoszczy "wygoniły" z tej ulicy część kierowców. Ci szybko znaleźli nowe miejsca do parkowania dla swoich aut.

Zobacz wideo z drona: Przebudowa torowiska na Kapuściskach - marzec 2022
[video]21639[/video]

Po przebudowie ulicy Grunwaldzkiej mniej jest miejsc, w których można zostawić auto. Niedługo jeszcze ich ubędzie - planowane rozszerzenie podstrefy B bydgoskiej Strefy Płatnego Parkowania aż do wysokości ul. Wrocławskiej sprawi, że kolejni kierowcy zostaną "wypchnięci" ze swoich miejsc i będą musieli - o ile oczywiście nie będą chcieli za postój płacić - szukać miejsca dalej. A jak pokazuje doświadczenie płacić nie chcą i starają się znaleźć każde, byle darmowe rozwiązanie, które umożliwi im pozostawienie auta bez opłat i w miarę blisko docelowego miejsca. Uwagę na to zwrócił m.in. radny miejski Robert Langowski, który podniósł kwestię parkowania w okolicach ulicy Młyńskiej/Nadrzecznej na Okolu.

[polecane]22966807, 22926451, 22937905, 22951281;1;To Cię może też zainteresować[/polecane]

- Mamy wizję wyłączenia ul. Grunwaldzkiej z bezpłatnego parkowania, ale pod blokami Bydgoskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego jest duży plac, a na tym placu dziesiątki aut, bo wszyscy przerzucają się ze swoimi autami za wiadukt kolejowy. Co prawda, za samą kamienicą jest zakaz zatrzymywania się, co wywalczyli sobie mieszkańcy, ale kierowcy z Biznes Parku przerzucili się na teren pod dawnym młynem - zauważył radny i na ostatniej sesji rady miasta poprosił o wyjaśnienia.

Władze miasta obiecały ustalić, czyj jest właściwie teren, z którego stworzono dziki parking na Okolu. Zapowiedziano, że jeśli należy do miasta parkowanie zostanie ukrócone i ucywilizowane.

- Obecnie w tym miejscu trwają prace drogowców i jak sądzę część aut należy do mieszkańców, którzy nie mogą podjechać bliżej domów, a część to samochody tych, którzy "uciekli" z Grunwaldzkiej. Co ciekawe, na pobliskim parking Park&Ride przy kościele, a jeżdżę tamtędy co dzień, tłoku nie ma i każdy, kto chce miejsce, znajdzie. Na razie, do czasu uruchomienia systemu P&R parkowanie jest tam za darmo, ale widać 500 metrów, które trzeba pokonać do Biznes Parku to dla wielu jednak zbyt dużo - mówi Robert Langowski.

- Przy ulicy Młyńskiej trwa modernizacja nawierzchni, ustawiamy tam płyty ażurowe. Do miasta należy tylko wąski pas drogi, na którym trwają prace, reszta to terenów należy do innych właścicieli - zauważa Tomasz Okoński, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Rzecznik informuje, że ciągle trwają prace przy projektowaniu rozwiązań komunikacyjnych w tym miejscu, ale zmiany są pewne.

- Po zakończeniu inwestycji nastąpi zmiana organizacji ruchu w tym miejscu. Na teraz nie możemy jeszcze powiedzieć, czy możliwe będzie wprowadzenie tutaj strefy zamieszkania - mówi Tomasz Okoński.

Oznakowana strefa zamieszkania spowoduje, że - oprócz ograniczeń prędkości - wprowadzone zostaną również ograniczenia w parkowaniu - będzie to można robić jedynie w wyznaczonych do tego miejscach. Wszystkie auta poza miejscami będą parkować z naruszeniem przepisów, co powinno dać straży miejskiej narzędzie do wprowadzenia tutaj porządku, którego domagają się mieszkańcy.

Sławomir Bobbe

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.