Dwa toruńskie skanseny skupione wokół rzeki [felieton, zdjęcia]
Chyba nie ma drugiego takiego miasta, które miałoby aż trzy parki etnograficzne. Toruń ma i wieś w środku miasta i dwa skanseny położone na wyciągnięcie ręki od miasta. Do tego oba ulokowane w pobliżu rzeki i w jakimś sensie jej poświęcone.
Skansen w Kaszczorku koncentruje się głównie wokół obiektów związanych z wodą, prezentuje narzędzia wykorzystywane w zawodach wodnych. Do tego umiejscowiony jest w dawnej zagrodzie rodziny, która żyła nie tylko z roli, ale i rybołówstwa. Możemy tam zobaczyć oryginalny prom, który kursował po Nogacie w Kępkach pod Elblągiem, wiaty nadjeziorne, tratwę flisacką i dwie barki mieszkalne. Jedna pochodzi z Winnicy i przez wiele lat służyła za dom pięcioosobowej rodzinie.
Skansen w Kaszczorku i Olenderski Park Etnograficzny w Wielkiej Nieszawce - czy warto je odwiedzić? Czytaj w pełnej wersji felietonu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień