Dwa dni pełne sztuki, czyli ArtFestiwal Stargard 2017
Już drugi rok z rzędu w Stargardzkim Centrum Kultury odbyło się Forum Kultury. To spotkanie ludzi zajmujących się organizowaniem wydarzeń kulturalnych w stargardzkim regionie, władz i mediów. Jego cele, to integracja, wymiana doświadczeń, podjęcie współpracy, a także praca nad ulepszaniem internetowego kalendarium imprez w mieście, czyli Forum Kultury (www.forum-stargard.pl), które zbiera wydarzenia kulturalne, wpisywane do niego bezpośrednio przez organizatorów.
Nie wszyscy się przełamali
- Przed rokiem stwierdziliśmy, że brakuje takiego kalendarza imprez - mówił na piątkowym Forum Kultury Andrzej Kaszubski, dyrektor Stargardzkiego Centrum Kultury. - Narzędzie to od roku funkcjonuje bardzo dobrze, ale mogłoby lepiej. Nie wszyscy jeszcze się przełamali, by regularnie zamieszczać tam organizowane przez siebie wydarzenia. Od stycznia chcemy to kalendarium promować wśród mieszkańców, a od czerwca wprowadzić aplikację na telefony komórkowe, która łączyć będzie kalendarium imprez i kino.
Patronat medialny nad Forum Kultury objął Głos Szczeciński oraz Radio Stargard. Nasi przedstawiciele mówili podczas dyskusji o sposobach promowania wydarzeń kulturalnych oraz Forum Kultury w swoich mediach.
Uczestnicy forum zwracali uwagę, by nazwa kalendarium miała związek z miastem. Wskazywali na potrzebę promowania imprez z terenu powiatu stargardzkiego oraz promocji kalendarium wykraczającej poza nasz ścisły region.
20 i 21 maja
Ważnym elementem tegorocznego Forum Kultury było omówienie projektu z gatunku street art. Malarka Bernadeta Wdzięczna chce je przenieść z Berlina do Stargardu, oczywiście na miarę możliwości, takiego miasta, jak nasze.
Artystka, która mieszka i tworzy zarówno w Stargardzie, jak i w Berlinie, ma konkretne wyobrażenie festiwalu kultury w mieście.
Miałby on trwać dwa dni (wstępnie proponowana data, to 20-21 maja 2017) i ożywić miejsca, które na co dzień nie są związane z działalnością kulturalną: warsztaty rzemieślnicze, kawiarnie, siedziby firm.
Na zdjęciach z berlińskiego festiwalu sztuki nowoczesnej, można było zobaczyć, że artyści wystawiają się nawet w zakładach fryzjerskich, czy jubilerskich. Złaknionych kulturalnych doznań mieszkańców i przyjezdnych, zwabiają do siebie mocno oświetlonymi witrynami.
- Chciałabym, aby do Stargardu przyjechali na ten festiwal pochodzący stąd artyści, którzy obecnie z sukcesami tworzą w innych miastach - mówiła Bernadeta Wdzięczna. - To performerzy, rzeźbiarze, malarze, fotograficy. Żeby też się mogli zaprezentować muzycy, tancerze, ludzie teatru oraz pasjonaci i kolekcjonerzy.
Ważnym elementem festiwalu będzie mapa zarówno w wersji papierowej, jak i internetowej, na której zaznaczone ma być: co, gdzie i kiedy się dzieje.