Drużyny z Włoch i Turcji na turnieju w Rzeszowie?
Turniej o Puchar Prezesa Firmy Developres ma zyskać międzynarodowy status. Władze klubu chcą by w jego piątej edycji wystąpiły mocne zespoły z Włoch i Turcji. Klub z Rzeszowa marzy też o nowych szatniach.
Organizowany od pięciu lat przez rzeszowski klub turniej był zazwyczaj ostatnim akcentem przygotowań do nowego sezonu. W Rzeszowie gościły kluby z pierwszej ligi i Orlen Ligi.
Prezes Rafał Mardoń zdradził też, że klub ma ambitne plany w sprawie V Turnieju o puchar Firmy Developres.
– Chcemy wykorzystać dobre kontakty naszego trenera, by zaprosić jeden lub dwa kluby z Włoch, być może pojawi się jakiś klub z Turcji – mówi Mardoń. Tegoroczny turniej miałby liczyć cztery drużyny, oprócz ekip z zagranicy oraz gospodyń tradycyjnie w Rzeszowie pojawi się Muszynianka.
Turniej w międzynarodowej obsadzie byłby świetnym wstępem, do rozgrywek Ligi Mistrzyń, które wszystko na to wskazuje zagoszczą w Rzeszowie w w następnym sezonie. - Liczymy na pomoc miasta zarówno w sprawie turnieju jak i ewentualnych występów w europejskich pucharach. Hala prezentuje się dobrze, ale nasze szatnie już mniej. Myślę, że chcąc grać na najwyższym poziomie w Europie ich standard powinien zostać podwyższony i tu robimy ukłon w stronę pana prezydenta – dodaje Kozieł.
– Asseco Resovia ma piękne szatnie, na wysokim europejskim poziomie. Nie ukrywam, że również chcielibyśmy takie dla naszych siatkarek.
Przypomnijmy, Developres SkyRes w ostatnim sezonie zajął 3. miejsce w Orlen Lidze i tym samym wywalczył sobie prawo gry w eliminacjach Ligi Mistrzyń w sezonie 2017/18. Awans do rozgrywek grupowym LM byłby kolejnym historycznym sukcesem żeńskiej siatkówki w Rzeszowie.
Developres w tym celu zamierza zbudować mocny zespół, który będzie w stanie powalczyć w europejskich rozgrywkach. Klub już miesiąc temu ogłosił, że drużynę nadal prowadził będzie Lorenzo Micelli, pracę ma też zachować cały jego sztab, tj. Dawid Pawlik (II trener), Radosław Wodziński (statystyk) i Maciej Donat (fizjoterapeuta) oraz Paulina Peret (kierownik drużyny). Nie jest jednak wykluczone, że ten skład się powiększy o kolejną osobę.
Jeśli chodzi o kadrę, to w Developresie na kolejny sezon zostają Katarzyna Żabińska, Magdalena Hawryła, Ewa Śliwińska, Klaudia Kaczorowska.
– Wciąż prowadzimy rozmowy z naszymi pozostałymi zawodniczkami, jak również z nowymi, które mogłyby trafić do naszego klubu. Chcemy stworzyć mocniejszą kadrę niż w poprzednim sezonie, ale na razie nie możemy odkrywać wszystkich kart, bo niektóre siatkarki mają umowy w swoich klubach, a przekazywanie takich informacji grozi karą – informuje wiceprezes Kozieł.
Nieoficjalnie mówi się, że do Rzeszowa mogłyby trafić dwie siatkarki Impelu Wrocław: libero Agata Sawicka i środkowa Monika Ptak. W kręgu zainteresowania Developresu jest też ponoć Kamila Ganszczyk z MKS-u Dąbrowa Górnicza.