Dramat w szkole. Dyrektor, uczennice i molestowanie
W Swarzędzu już dawno mówiono, że nauczyciel Zbigniew A. molestuje uczennice. 11 lat temu prokuratura uznała relacje nastolatek za wiarygodne, zachowania nauczyciela za naganne. Ale zarzutów mu nie postawiła, kuratorium go nie ukarało. Przeniósł się do Poznania. Został dyrektorem szkoły. Teraz trafił do aresztu pod zarzutem molestowania.
Aresztowany dyrektor usłyszał zarzuty dotyczące molestowania w poznańskiej szkole. Jej nauczyciele i pracownicy - prawie wszyscy - podpisali już list poparcia. Ma pomóc w wyciągnięciu dyrektora z celi aresztu śledczego.
Ale kilka osób się nie podpisało. W tym szkolna pedagog Małgorzata Kaliszewska--Kubacka. Jak tłumaczy, nigdy nie miała skarg na dyrektora, ale też nie ma podstaw do kwestionowania zeznań uczennicy, która jako pierwsza zgłosiła się na policję. Zgłaszają się zresztą kolejne pokrzywdzone. Śledczy mówią o czterech molestowanych uczennicach. Nastolatkom ze szkoły miał wkładać język do buzi, dotykać, wypytywać o życie seksualne.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień